Wadowice: motocykliści oddawali krew dla dzieci. W sumie zebrano 42 litry krwi [FOTO]

Ogólnopolska akcja odbywała się już po raz drugi. Tym razem patronowała jej burmistrz Ewa Filipiak. A organizatorami akcji Motoserce 2013 był klub motocyklowy Grey Wolves F.G. z Wadowic, PCK, Stowarzyszenie Wadoviana i Wadowicki Dom Kultury.

Chętni oddawali krew przy ul. Wojtyłów w pomieszczeniach restauracji Ogrodowa. W ciągu kilkugodzinnej akcji krew oddały 82 osoby, co w sumie dało 42 litry krwi.

– Jestem tutaj już po raz kolejny, bo wierzę, że warto ludziom pomagać – mówi, Marek Komosiński, który oddał już w życiu 22 litry krwi. A na akcję Motoserce przyszedł mimo, że motocyklem nie jeździ.

Szare Wilki starały się nagrodzić każdego, kto odpowiedział na nich akcję. Upominków podczas loterii fantowej nie brakowało. Najważniejszą nagrodą był 42 calowy telewizor LCD ufundowany przez burmistrz Ewę Filipiak. Otrzymał go Grzegorz Kadela z Inwałdu.

Ponadto odbyła się parada motocykli, pokaz karate grupy Mawashi oraz koncerty zespołów The Chilloud, Duży Ptak i Kobranocka. Wystąpił też Krzysztof Hanke z kabaretu Rak.

Środowisko motocyklistów z powiatu wadowickiego, w którym działają głównie dwa kluby, wspomniany już Grey Wolves F.G. oraz Riders of Flames od kilku lat starają się promować pozytywny wizerunek kierowców jednośladów. W tym celu każdego roku organizują kilka imprez, takich jak grudniowe Motomikołaje, sierpniowa pielgrzymka do Kalwarii Zebrzydowskiej, czy zloty oraz parady motocykli.

W ten sposób przyczyniają się do walki ze stereotypem motocyklisty określanego przez innych uczestników ruchu "dawcą organów". – Chcemy w ten sposób udowodnić, że motocykliści to nie jacyś szaleńcy, bo tak często przedstawia się nas w mediach, i że potrafimy zrobić także coś dobrego dla ogółu – mówi Mariusz Oleksy, sekretarz kluby Grey Wolves F.G. Chapter Wadowice.