Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wadowice: wyciekł amoniak w zakładzie Ponar. Strażacy walczyli z zagrożeniem kilka godzin

Robert Szkutnik
We wtorek rano w wadowickim zakładzie Ponar rozszczelniła się butla z amoniakiem. Strażacy przez kilka godzin walczyli z zagrożeniem.

Feralna butla była składowana na terenie zakładu w magazynku podręcznym. W technologii amoniak jest używany do smarowania elementów maszyn lub do ochrony metali przed korozją.

Na miejscu wypadku pracowało pięć jednostek straży pożarnej, m.in. JRG Wadowice i OSP Chocznia. Rozważano nawet wezwanie jednostki chemicznej z Krakowa, ponieważ istniało realne zagrożenie skażenia środowiska, a w szczególności wód gruntowych lub zatrucia ludzi oparami amoniaku. Na szczęście skończyło się na ewakuacji ludzi i wyznaczeniu wokół Ponaru sterfy ochronnej.

Amoniak jest bezbarwnym, silnie trującym gazem o ostrym gryzącym zapachu. Ciekły amoniak jest silnie toksyczny. Przy dużych dawkach może spowodować nieodwracalne zmiany w organizmie, np. w płucach lub utratę wzroku.

Ponar jest największym krajowym producentem elementów hydrauliki siłowej.

Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!

Kulturalni o kulturze. Czytaj ciekawe wywiady z ciekawymi ludźmi!

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto