Droga w rynku jest teraz jednokierunkowa. Kierowcy jadący od strony Krakowa mają dwa pasy do wyboru: jeden w lewo, w ulicę Sobieskiego, oraz prosto, w stronę Andrychowa ulicą Mickiewicza. Kierowcy jadący ulicą Mickiewicza od strony Andrychowa zgodnie z nakazem ruchu mogą wjechać jedynie w ulicę Sobieskiego. Aby pojechać w stronę Krakowa, trzeba więc objechać plac Kościuszki. Niektórzy po staremu wjeżdżali do rynku, parkowali na jezdni i szli do apteki czy kościoła. Inni jechali pod prąd. Do rynku usiłował wjechać nawet tir. W Urzędzie Miasta informują, że nowa organizacja ruchu ma uspokoić i spowolnić ruch w centrum. Dlatego jezdnie wyłożono kostką brukową, a kierowcy po kilku dniach przywykną i wszystko wróci do normy.
- Ludzie muszą nauczyć się nowej organizacji ruchu. A oznakowanie odebrała policja - zapewnia Tomasz Mżyk z UM w Wadowicach. Jednak zapytany, czy na płytę rynku można wjechać autem i zaparkować, tak jak to działo się przed remontem, aby pójść do apteki czy baru, nie potrafi odpowiedzieć.
Z kolei w straży miejskiej informują, że pojazdów w ruchu, nawet tych jadących pod prąd, zatrzymywać nie mogą. - Tylko te, które zaparkują na zakazie - przekonuje komendant straży Bogusław Brańka.
Niestety, mieszkańców o zmianach nie uprzedzono. Nawet na urzędowych stronach w Internecie nie ma żadnej wzmianki, jak teraz jechać i parkować ani mapek. Zaś rzecznik magistratu Stanisław Kotarba sprawę skwitował krótko. - Tak, ruch samochodów w rynku został wznowiony.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?