Marek Ch. zakradł się na teren posesji, wyłamując zamek w bramie ogrodzenia. Gdy właściciele smacznie spali, w ich ogródku grasował rabuś. Z 200 kilogramową zdobyczą Marek Ch. następnego dnia stawił się w jednym ze skupów złomu, gdzie sprzedał piec za 500 złotych.
Ślady przestępstwa poprowadziły policjantów wprost do jego domu. 44-latek wielokrotnie był już notowany przez policję w związku z podobnymi kradzieżami. - Mężczyźnie grozi teraz do pięciu lat pozbawienia wolności - informuje Elżbieta Goleniowska-Warchał z wadowickiej policji. Właściciel pieca już go nie odzyska, bo trafił on na przetop do huty.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ukradł wóz strażacki, żeby zobaczyć narzeczoną
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?