Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszust grasował w Andrychowie. 77-latka straciła pieniądze, aż 50 tys. złotych!

OPRAC.: Redakcja Kraków
77-latka z Andrychowa dała się oszukać na olbrzymią kwotę
77-latka z Andrychowa dała się oszukać na olbrzymią kwotę Pixabay
Oszuści wykorzystują różnego rodzaju metody, aby wyłudzić pieniądze. Często podają się za policjanta twierdząc, że dzwonią w imieniu członka rodziny, który spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na kaucję. W ostatnich dniach w ten właśnie sposób wyłudzono pieniądze od 77-letniej mieszkanki Andrychowa.

W środę (8 czerwca br.), na telefon stacjonarny 77-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za
funkcjonariusza Policji i poinformował ją, że jej córka spowodowała wypadek śmiertelny i aby uniknąć kary więzienia musi wpłacić kaucję.

77-latka z Andrychowa dała się oszukać na olbrzymią kwotę

Niestety starsza pani uwierzyła w przedstawioną przez rzekomego policjanta tzw. „legendę”. Zgodnie z instrukcją fałszywego funkcjonariusza, z którym cały czas prowadziła rozmowę, pieniądze w kwocie 50 tys. złotych przekazała młodej kobiecie, która przyszła do jej mieszkania. Po czasie okazało się, że seniorka wpadła w sieć przestępczej manipulacji.

Apel policji:

Ponownie apelujemy do wszystkich mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności. Jeśli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Pamiętajmy, że funkcjonariusze Policji nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach. Nigdy też nie żądają wypłaty pieniędzy, nie wnoszą o ich przekazanie, dokonanie wpłaty na określone konto czy pozostawienie we wskazanym miejscu.

Prosimy również, aby rodziny osób starszych informowały je o tego typu zagrożeniach ze strony oszustów, wskazując sposób postepowania w podejrzanych sytuacjach.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto