Nasz Nowy Dom Polsatu zagościł pod Wadowicami. Remontowano dom mamie i dwóm córkom w Stryszowie

Nasz Nowy Dom to bardzo popularny program w telewizji Polsat. W skrócie: z listów, jakie docierają do redakcji wybierana jest rodzina, która najbardziej potrzebuje pomocy. Taka, która znalazła się w tragicznej sytuacji mieszkaniowej nie ze swojej winy, popadła w poważne problemy finansowe i żyje w ciężkich warunkach. Na miejsce jedzie ekipa telewizyjna, która przekazuje radosną informację: "wyremontujemy wam dom". Rusza remont, a rodzina spędza ten czas na wyjeździe. Pod "okiem kamery" trwa remont, a prowadząca program - obecnie to aktorka Elżbieta Romanowska - rozmawia z rodziną i urządza im różne atrakcje. Rozmowy nieraz są bardzo trudne, wzruszające. Finałem programu jest powrót mieszkańców do gotowego domu.

W najnowszym odcinku programu Nasz Nowy Dom, który będzie emitowany 3 kwietnia 2024 roku o godz. 20.05 Nasz Nowy Dom ekipy remontowa i telewizyjna odwiedziły Stryszów. Widzowie poznają historię dwóch sióstr Gosi i Zuzi oraz ich mamy Ani.

"Siostry Gosia i Zuzia przeszły w dzieciństwie piekło. Przemocowy ojciec znęcał się nad nimi psychicznie i fizycznie, nie oszczędzając także ich mamy, chorującej na epilepsję pani Ani. Zdażało się, że posuwał się do rękoczynów nawet w trakcie ataków choroby. Bojąc się o los młodszej siostry, Gosia podjęła pewnego dnia decyzję, że nie wracają ze szkoły do domu. Trafiły pod opiekę rodziny, potem do specjalnej placówki. Dopiero po śmierci ojca mogły wrócić do domu. Pani Ania przestała być zastraszana, trafiła do dobrego lekarza i mogła podjąć pracę. I mimo że jest lepiej pensja dorosłej, już dziś Gosi ledwo wystarcza na spłatę długów po ojcu. Nie może być mowy o remoncie, a dom wymaga go natychmiast. I tutaj pojawiamy się my! Już w środę zapraszamy Was na niezwykły odcinek ze Stryszowa. "

Włączcie telewizory o godz. 20.05 i zobaczcie program.