Kalwaria Zebrzydowska domaga się ekshumacji na Wawelu. Chcą zabrać prochy Mikołaja Zebrzydowskiego

W tym roku, w sierpniu, Kalwaria Zebrzydowska uznała świętego Jana Pawła II za patrona miasta. Od tego czasu lokalni samorządowcy mają nowe, coraz to bardziej szokujące pomysły.

Najpierw burmistrz Kalwarii Zebrzydowskiej Augustyn Ormanty ogłosił, że chce uczynić świętym marszałka wielkiego koronnego Mikołaja Zebrzydowskiego, założyciela tego miasta.

Pragnę, aby wielka postać fundatora Kalwarii Zebrzydowskiej, gorliwego obrońcy Kościoła Katolickiego, uzyskała dekret o heroiczności cnót, co byłoby rozpoczęciem jego procesu beatyfikacyjnego. Jego wiara i oddanie winny być dla nas wzorem

wyjaśnia

Uchwałę w tej sprawie, uruchamiającą całą kościelną procedurę, mają przegłosować radni. Teraz do projektu uchwały, który głosowany ma być na sesji Rady Miejskiej 17 grudnia, dopisano kolejny wniosek, jeszcze dziwniejszy.

Tym razem rezolucja ma bowiem dotyczyć wniosku o... ekshumację ciała Zebrzydowskiego, magnata pochowanego 400 lat temu na Wawelu. Kalwaryjscy rajcy domagaj się teraz przeniesienia jego szczątków i ponownego pochówku w bazylice przy klasztorze w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Skąd ten pomysł?

Radni i burmistrz powołują się na ostatnią wolę zmarłego. W historycznych opracowaniach wyczytali, że założyciel miasta chciał być pochowany w habicie zakonnym, właśnie w klasztorze kalwaryjskim a nie na Wawelu w Krakowie.

Rada Miejska popiera i upoważnia Burmistrza Miasta Kalwarii Zebrzydowskiej do podjęcia działań zmierzających do wypełnienia ostatniej woli Mikołaja Zebrzydowskiego i sprowadzenia doczesnych szczątków do Bazyliki w Kalwarii Zebrzydowskiej. Wolą Mikołaja Zebrzydowskiego, fundatora pierwszej Polskiej Jerozolimy było, by jego ciało zostało w habicie zakonnym złożone w Klasztorze Kalwaryjskim

napisali radni w projekcie uchwały.

Co na to sanepid, konserwator i arcybiskup?

Mikołaj Zebrzydowski zmarł 17 maja 1620 roku. Pochowany został Wawelu, w rodzinnej krypcie. Przeniesienie szczątków z Wawelu do Kalwarii Zebrzydowskiej oznaczałoby konieczność ekshumacji, na którą zgodę musiałyby wyrazić m.in. sanepid oraz konserwator zabytków a także, ze względów religijnych, arcybiskup krakowski.

Czy taka zgoda będzie? Na razie nie jest znane stanowisko dwóch pierwszych instytucji w tej sprawie. Na pewno samorządowcy z Kalwarii Zebrzydowskiej mogą liczyć na arcybiskupa Marek Jędraszewskiego.

Kościelny hierarcha nie ukrywa, że jest im wdzięczny za to, że kilka tygodni temu kalwaryjska Rada Miejska, jako pierwsza w Polsce, uchwaliła stanowisko potępiające protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego oraz "ataki na kościół". Arcybiskup podziękował za to w liście wysłanym do burmistrza Augustyna Ormantego:

Rada Miejska podjęła uchwałę wyrażająca sprzeciw wobec fali ataków i wystąpień dyskredytujących tradycję oraz misję Kościoła Katolickiego w Polsce. Przewodniczącemu Rady Miasta, jej Członkom, a także Szanownemu Panu Burmistrzowi wyrażam moją serdeczną wdzięczność i gratuluję konsekwentnej postawy wierności i obrony wartości

stwierdza w swym liście arcybiskup Jędraszewski.

Radni liczą teraz na jego wsparcie.

Mieszkańcy są natomiast zdziwieni kolejnymi pomysłami samorządowców i burmistrza.

Swoimi uchwałami, o których jest już głośno w całej Polsce, postanowili chyba ośmieszyć nasze miasto i kościół katolicki

twierdzi Maciej Hebda, mieszkaniec gminy.

Kalwaria promuje się Zebrzydowskim

W 2020 r. powstał film „Polska Jerozolima”, który stanowi cześć projektu „Zebrzydowski 2020”. Projekt został zrealizowany z inicjatywy Fundacji Wiara i Prawda oraz sanktuarium pasyjno-maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej. Producentów wsparły finansowo samorządy: kalwaryjski i województwa małopolskiego, a także ministerstwo kultury. Wykonano też medal, a dokładnie kopię oryginału z 1601 roku z wizerunkiem Zebrzydowskiego.

Kim był Mikołaj Zebrzydowski?

Kalwaria Zebrzydowska została założona przez Mikołaja Zebrzydowskiego, wojewodę krakowskiego, marszałka wielkiego koronnego i marszałka Trybunału Głównego Koronnego. W 1602 r. Zebrzydowski podpisał akt fundacyjny klasztoru, do którego sprowadził Bernardynów.

Kontrowersje budzi fakt, że samorządowcy chcą wyświęcenia Zebrzydowskiego, który był autorem słynnego Rokoszu Zebrzydowskiego, czyli buntu przeciwko królowi Zygmuntowi III Wazie w latach 1606–1607. Buntownicy domagali się od króla m.in. zmuszenia do wygnania jezuitów i cudzoziemców z Polski.