Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ścieżki spacerowe do 33 km od Wadowic. Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać w weekend 4 - 5 maja

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Nie masz pomysłu na ciekawą trasę na spacer w okolicy Wadowic? Nasze propozycje, gdzie można się wybrać. Przygotowaliśmy 3 ciekawe propozycje tras. Mogą mieć różną długość, dzięki temu każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 3 trasy na energetyzujący spacer w odległości do 33 km od Wadowic. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy spacerowe niedaleko Wadowic warto sprawdzić w weekend.

Spis treści

Spacerem w okolicy Wadowic

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 3 trasy na spacer w odległości do 33 km od Wadowic, które polecają inni spacerowicze. Wybierz najlepszą dla siebie.

Nim wyruszysz w drogę, sprawdź, jaka będzie pogoda. W sobotę 04 maja w Wadowicach ma być 19°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 36%. W niedzielę 05 maja w Wadowicach ma być 19°C. Prawdopodobieństwo pojawienia się deszczu wynosi 31%.

🌳 Trasa spacerowa: Kozubnik... Opuszczony Ośrodek Wczasowy HPR-u

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 10,36 km
  • Czas trwania spaceru: 3 godz.
  • Przewyższenia: 119 m
  • Suma podejść: 156 m
  • Suma zejść: 167 m

Jota18 poleca trasę mieszkańcom Wadowic

Zespół Domów Wypoczynkowo Szkoleniowych HPR Porąbka-Kozubnik – były ośrodek Hutniczego Przedsiębiorstwa Remontowego w Katowicach.
Znajdował się w Porąbce (przysiółek Kozubnik) w Beskidzie Małym na obszarze o powierzchni 7,5 ha. Był ośrodkiem samowystarczalnym, posiadał własne ujęcie wody, oczyszczalnię ścieków i awaryjny system zasilania, zasilany dwoma czołgowymi silnikami o mocy 400 kW, własną stację benzynową. Ośrodek zatrudniał stały personel medyczny: lekarza internistę, lekarza stomatologa, specjalistę ds. rehabilitacji, pielęgniarki, zapewniając w ten sposób pełną ochronę medyczną. Do dyspozycji była także karetka pogotowia.

Czasy jego świetności skończyły się wraz z upadkiem PRL-u. Spółka, należąca do dwóch braci przybyłych z USA do Polski, która kupiła ośrodek, szybko popadła w ogromne długi.
W 1996 roku sąd ogłosił upadłość firmy. Turyści przestali odwiedzać ośrodek z powodu zaprzestania dotowania wczasów pracowniczych, a także z braku wkładu nowego właściciela w remonty ośrodka. Dzisiaj, niegdyś okazały, o wysokim standardzie kurort jest opuszczony. Wartościowe przedmioty i urządzenia zostały rozszabrowane. Dzisiaj ośrodek jest wykorzystywany przez paintballowców i ludzi zwiedzających ruiny ośrodka
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Taka trochę filmowa wycieczka

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 7,66 km
  • Czas trwania spaceru: 2 godz. i 33 min.
  • Przewyższenia: 147 m
  • Suma podejść: 184 m
  • Suma zejść: 272 m

Trasę dla spacerowiczów z Wadowic poleca Buchtini

To idealna propozycja dla miłośników pieszych wycieczek. Wyruszamy z Paczółtowic, wsi założonej przez jednego z rycerzy Bolesława Śmiałego zamieszanego w zabójstwo świętego Stanisława ze Szczepanowa. Rycerz Paczołt, bo o nim mowa, chcąc uniknąć odpowiedzialności za swój czyn uciekł i ukrył się w tutejszych leśnych ostępach, by po jakimś czasie założyć osadę zwaną Paczołtowską Wsią. I tylko historycy upierają się, że było inaczej. Że wioskę założyli ludzie, którzy uciekli przed najazdem tatarskim w 1241 roku.

Po drodze - mimo prowadzonych prac remontowych - warto zajrzeć do paczółtowickiego kościoła. Drewniany obiekt wybudowano w czasach króla Zygmunta Starego. Zastąpił on starszy, pochodzący mniej więcej z czasów Władysława Łokietka. Kościół ten posiada nadspodziewanie bogate wyposażenie. Kiedy przebudowywano katedrę na Wawelu, usuwano olbrzymie ilości starych ołtarzy. Ołtarze te trafiały do małych, wiejskich parafialnych kościółków. I dzięki temu w kościółku w Paczółtowicach zachowało się sporo wyposażenia dawnej katedry wawelskiej.

Droga sprowadza nas w dół. Skręcamy w prawo za znakami żółtego szlaku. Trzysta metrów dalej opuszczamy ostatecznie asfaltowy trakt i po przekroczeniu kładki znikamy w objęciach wąskiej doliny porośniętej lasem. Latem, gdy z nieba leje się żar, korony drzew użyczają turystom przyjemnego chłodu. Idziemy brzegiem potoku. Szum wody i chrzęst kamyków pod butami szybko koi stargane miejskim życiem nerwy.

Nad naszymi głowami szumią karpackie buki. Oprócz nich dolinę i jej strome zbocza porastają także dęby, graby, olchy, jawory, w mniejszości sosny i świerki. Drzewa wywrócone przez siły natury nie są usuwane, tylko pozostawiane aż do ich naturalnego rozkładu. Dla głodnych wiedzy wzdłuż ścieżek dydaktycznych przygotowano liczne tablice ze szczegółowymi informacjami na ten temat.

Mawiają, że kropla drąży skałę. O tym, ile w tym stwierdzeniu jest prawdy, możemy się przekonać mijając Skałkę z Nyżą. Swoją nazwę zawdzięcza wypłukanemu właśnie przez wodę niewielkiemu wgłębieniu zwanemu niszą lub nyżą. Woda wyrzeźbiła też Wąwóz Stradlina. Zresztą rzeźbi go cały czas, tyle że pojawia się w nim zaledwie kilka razy w roku.

Maszerujemy dalej na południe. Za chwilę po prawej stronie, na szerokim tarasie będzie można nieco wypocząć. A przy okazji przyjrzeć się z bliska holoceńskiej martwicy wapiennej. Powstała między 8000 a 2700 lat temu, w procesach ługowania skał wapiennych przez wodę opadową, następnie późniejszego wytrącania się z niej węglanu wapnia w miejscach naturalnych zastoisk. W tej miękkiej skale można znaleźć odciski liści, skorupki ślimaków oraz małży.

Ścieżka wijąca się dnem doliny Racławki wiąże pętle kilku tras dydaktycznych. Spośród nich na uwagę zasługuje ta oznakowana skośnym czerwonym paskiem. Adresowana jest do miłośników geologii mających wyraźne zacięcie do wspinaczki. Stroma trasa wiedzie obok unikatowego odsłonięcia, w którym widoczny jest bardzo stary uskok powstały w czasie orogenezy hercyńskiej (około 300 mln lat temu). Kolejnym ciekawym obiektem w obrębie tej pętli jest nieczynny kamieniołom w Dębniku. Wieś leży na początku doliny, która przekształca się w Wąwóz Zbrza, znany z występowania w nim najstarszych utworów geologicznych w okolicach Krakowa. Wapienie dębnickie stratygraficznie spoczywają powyżej dolomitów ze Zbrzy. Ciemną barwę wapienie dębnickie, zwane też "marmurami dębnickimi", zawdzięczają zawartej w nich domieszce substancji bitumicznych. Wypolerowane pod wpływem czynników atmosferycznych stosunkowo szybko tracą połysk, dlatego nadają się jedynie do przyozdabiania wnętrz. Jako kamień ozdobny stosowane były w architekturze sakralnej, m.in. posłużyły do dekoracji kościoła i klasztoru Karmelitów Bosych w pobliskiej Czernej. Wąwozem Zbrza schodzimy w dół. Potem wzdłuż ogrodzenia potężnego, ale wciąż czynnego kamieniołomu w Dubiu. Eksploatowane w tym wielopoziomowym kamieniołomie skały są najstarszymi w rejonie Krakowa. Osadziły się w morzu prawie 400 mln lat temu. Niesamowite wrażenie robią też ogromne maszyny zaprzęgane do pracy w wyrobisku. Dorosły człowiek może poczuć się jak bohater filmu grany przez Arnolda Schwarzeneggera, chowając się za kołem największej z nich. Wielbiciele aktora zapewne będą chcieli skorzystać z okazji i zrobić sobie pamiątkową fotkę, ale to teren prywatny, więc w dobrym tonie jest zapytać o zgodę strażnika.

Jeśli ktoś nie lubi pokonywać stromych podejść, powinien pozostać na dnie doliny. Szlak niebieski doprowadzi go do Dubia, gdzie - tak czy inaczej - kończy się nasza przygoda.
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Przemasy na butach - Dolina Racławki, Paczółtowice, Czerna i okolice

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 16,9 km
  • Czas trwania spaceru: 5 godz. i 55 min.
  • Przewyższenia: 176 m
  • Suma podejść: 800 m
  • Suma zejść: 803 m

Spacerowiczom z Wadowic trasę poleca Przemas74

Lekka i przyjemna trasa piesza dla każdego. Nie ma tu żadnych ostrych podejść, ani zejść. Owszem jest na drodze kilka wzniesień, ale da sobie z nimi każdy amator spacerków po lesie.
Tym razem kolejny raz zaczęliśmy wycieczkę na parkingu przy początku doliny Racławki w podkrakowskim Dubiu. Trasa robi pętle i prowadząc w większości polnymi i leśnymi droigami (nieoznakowanymi ale w dobrym stanie) obok pól golfowych w Paczółtowicach, źódła wiecznej miłości, , obok klasztoru w Czernej a potem trasą przy ruinach średniowiecznego "diabelskiego mostu" doprowadza nas w miejsce startu.

Trasa nie za krótka, nie za długa... polecamy
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Przyda się na spacerze

Okazje

Lubisz spacery ale nie lubisz przepłacać za artykuły do trekkingu? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Dlaczego warto spacerować?

Spacerowanie przynosi wiele korzyści. Regularne spacery pomagają w walce ze stresem, a także pozytywnie wpływają na układ krążenia. Wpływają więc pozytywnie zarówno na zdrowie psychiczne, jak i fizyczne. Ruch to ważna część naszego życia, gdy chcemy dbać o zdrowie. Nie każdy ma czas i ochotę na uprawianie sportu. Spacerowanie to prosta forma aktywności i dobra alternatywa dla wszystkich, którzy nie przepadają za sportem. Oczywiście, jeśli jesteś osobą aktywną sportowo, spacery będą świetnym dopełnieniem.

Dbanie o odpowiednią dawkę ruchu powinno być szczególnie istotne dla osób, które mają siedzący tryb pracy. Wprowadź codziennie spacery do swoich planów, a zobaczysz ich pozytywny wpływ na Twoje samopoczucie.

Ile powinno się robić kroków dziennie?
WHO podaje, że dzienna dawka kroków dla osoby dorosłej i zdrowej powinna wynosić pomiędzy 6 000 - 8 000 kroków dziennie. Natomiast osoby z przewlekłymi chorobami od 3 500 do 5 500 kroków dziennie.

Czy to dużo? Zależy dla kogo. Jeśli do tej pory nie zwracałeś uwagi na to i niewiele się ruszałeś, warto zacząć od krótkich spacerów i stopniowo zwiększać liczbę kroków, by się nie zniechęcić. Oczywiście im więcej kroków, tym więcej korzyści, jednak nie warto popadać w skrajności. Każdy ma czasem słabszy dzień lub gorzej się czuje. Nie zmuszaj się wtedy na siłę do zrobienia odpowiedniej liczby kroków. Jeśli twoje ciało domaga się regeneracji, pozwól sobie na to.

Chodzenie na spacery to świetny pomysł na spędzanie czasu z najbliższymi. Dlaczego nie połączyć przyjemnego z pożytecznym? Umawiasz się regularnie na kawę z przyjaciółką? A może codziennie wieczorami siedzisz przed telewizorem z drugą połówką? Spróbuj zaproponować inną formę spędzanie czasu i wyciągnij najbliższych na spacer, jeśli pogoda jest sprzyjająca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto