Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żonę znaleziono martwą na progu, zwłoki męża leżały w łóżku

Bogumił Storch
Bogumił Storch
W tym domu doszło do tragedii. Drzwi wejściowe były otwarte
W tym domu doszło do tragedii. Drzwi wejściowe były otwarte Bogumił Storch
Dopiero sekcja zwłok może dać odpowiedź na pytanie, jak doszło do śmierci małżeństwa z Ponikwi k. Wadowic. 63 latka i 64-latek zostali znalezieni martwi w swoim domu w środę przed południem.

FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!

Policja i prokuratura w Wadowicach prowadzą śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci dwóch osób w Ponikwi.

W środe, 4 marca, w częściowo murowanym, znajdującym się na skraju wsi Ponikiew (gm. Wadowice, pow. wadowicki), zamieszkanym przez starsze małżeństwo, dokonano makabrycznego odkrycia.

Zwłoki 63-latki i 64-latka, znalazła, ok godz. 11, sąsiadka pary. Zaniepokoiło ją to, że mieszkająca tu kobieta od rana nie krzątała się po podwórku, jak miała w zwyczaju. Psy pary, biegające luzem po gospodarstwie, głośno szczekały, były głodne.

Sąsiadka najpierw wysłała córkę, by ta sprawdziła, czy w domu po drugiej stronie drogi ktoś nie potrzebuje pomocy. Ta z kolei zauważyła jedynie, że drzwi do domu nie są zamknięte. Przerażona wezwała na pomoc matkę, która weszła do środka.

Najpierw zobaczyłam Celinę. Leżała na wznak na progu w kuchni, chwyciłam ją za rękę, ale była już zimna. Jej mąż, Henryk, leżał w łóżku, myślałam, że śpi, ale okazało się chwilę później, że też już nie daje znaku życia

- opowiada pani Zofia.

Kobieta wezwała najpierw pogotowie, potem przyjechała policja.

- Policjanci otrzymali zgłoszenie. W jednym z domów jednorodzinnych ujawnione zostały zwłoki kobiety i mężczyzny w podeszłym wieku. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady, na miejscu pracował też prokurator - potwierdza Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.

Sąsiedzi zmarłych opowiadają, że są teraz w szoku, bo nic nie zapowiadało tej tragedii.

- Żyli bardzo biednie, Henryk rok temu stracił nogę z powodu miażdżycy, poruszał się na wózku albo o kulach. Celina o niego dbała. On nie pracował od lat, ona kiedyś sprzątała w liceum w Wadowicach, żyli z zasiłków - mówi nam mieszkaniec Ponikwi.

Twierdzi, że małżonkowie mieli problemy z alkoholem i m.in. z tego właśnie powodu córki, dziś już dorosłe, ok. 20 lat temu trafiły do rodziny zastępczej.

- Ale utrzymywali z nimi kontakt, nawet na ślubie tej córki byli. Może i pili, ale nie było to żadna melina. Nie byli zbyt towarzyscy, nie widziałem, by ktoś obcy do nich przychodził. Obok ich domu jest drewniana przybudówka, mieszka w niej siostrzeniec Celiny, ale tego dnia, gdy znaleziono ciała w domu, on był w pracy, w Wadowicach i o wszystkim dowiedział się od policjantów - opowiada sąsiad zmarłych.

We wsi nikt nie wie, co mogło być przyczyną śmierci małżonków. Zdaniem ich sąsiadki, na ciele nie było widać żadnych obrażeń, śladów krwi ani walki w domu.

- Poszła plotka, że zatruli się czadem, ale to nieprawda, bo mieszkam naprzeciwko i widziałam, że oni nie palili w piecu od kilku dni. Z Celiną jeszcze dzień wcześniej się widziałam, dobrze się czuła. Od lekarza, który stwierdzał zgon usłyszałam, że jej śmierć mogła nastąpić najwyżej kilka godzin przed tym, jak ich znalazłam, a więc w środę rano - opowiada pani Zofia.

Zwłoki zostały zabezpieczone. Teraz przeprowadzona zostanie, na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Wadowicach, sekcja zwłok, która pozwoli wyjaśnić przyczyny i okoliczności śmierci kobiety i mężczyzny. Jej wyniki mają być znane w ciągu tygodnia.

To nie pierwsze tragiczne zdarzenie w tej miejscowości. Osiem lat temu, także w Ponikwi, mąż udusił żonę. - Wtedy sprawa szybko wyszła na jaw a tym razem to jedna wielka zagadka, co mogło się stać - mówią dziś miejscowi.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Żonę znaleziono martwą na progu, zwłoki męża leżały w łóżku - Gazeta Krakowska

Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto