Zebrzydowice: szewc wygrywa w castingu do filmu

Pomysłodawcy imprezy chcą, aby w ten sposób wskazanych zostało czterech odtwórców ról filmu fabularnego o roboczym tytule "Ostatni klaps". Ma to być komedia w koprodukcji polsko-francuskiej, reżyserowana przez Mariusza Pujszo. Udział w niej zapewni także wyjazd na festiwal filmowy do Cannes. Premiera filmu odbędzie się w internecie. Następnie będzie wyświetlany w kinach.

O rolę w tym filmie ubiega się Michał Nowak, urodzony w 1982 roku w Wadowicach, z zawodu i wykształcenia szewc i projektant obuwia. Najpierw ukończył technikum przemysłu skórzanego w Kalwarii, a potem projektowanie w krakowskim Centralnym Laboratorium Przemysłu Obuwniczego.

Warto dodać, że na tym polu także odnosił sukcesy. - Projektowałem buty estradowe, np. dla braci Golców czy studia Natashy Pavluchenko. W moich sandałach chodziły też uczestniczki Miss Polonia 2008 - mówi Michał Nowak.

Jednak od dziecka ciągnęło go do aktorstwa. Jak wspomina, swoje pierwsze role zagrał przed babcią i w szkolnych przedstawieniach. Pierwszą rolę w prawdziwym filmie zagrał dopiero pięć lat temu.

- Brałem udział w castingu do serialu TVN, "W11". Zagrałem tam informatora policji - mówi Nowak. - Byłem na ekranie kilkadziesiąt sekund - opowiada. Jak dodaje, od tego czasu zagrał w około trzydziestu odcinkach seriali "W11" i "Detektywi". To spowodowało, że w gminie mieszkańcy już go rozpoznają na ulicy.

- Kiedyś przyszli nawet jacyś ludzie i chcieli, żeby Michał załatwił im w agencji detektywistycznej z "Detektywów" poszukiwanie skradzionego auta - śmieje się Ewelina Nowak, żona Michała.

W swoim aktorskim życiu Nowak grał też role pierwszoplanowe. Występował również w teatrze. Jest prawie zawodowcem. Ukończył z wynikiem bardzo dobrym dwuletnią szkołę aktorską SPOT w Krakowie. Dyplomu jeszcze nie zrobił. Przeszkodził mu w tym wypadek. - Chciałbym w tym roku zrobić dyplom - planuje Michał.

Do castingu Zostań Gwiazdą Filmową zgłosił się, bo ciągle szuka nowych aktorskich wyzwań. - Mam nadzieję, że to będzie przepustka do jakiejś większej roli - mówi. Na razie udało mu się wyjść z grona sześciuset czterdziestu kandydatów do ról filmowych. Jest wśród szesnastu finalistów i liczy na pełny sukces.

Castingi do filmu odbywały się w Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Sopocie. Najpierw jury oceniało nadesłany przez uczestników materiał. Trzeba było nagrać wyrażanie różnych emocji, np. złość czy miłość oraz dokonać autoprezentacji.
W kolejnym etapie grano scenki z partnerami.

Zakończenie naboru do filmu odbędzie się pod koniec stycznia w Warszawie. Kandydaci do ról będą mieli do zagrania sceny do filmu "Ostatni klaps". W finale weźmie udział 16 uczestników wyłonionych w półfinale, czterech z "dziką kartą", wybranych przez jurorów oraz kolejnych czterech wybranych w głosowaniu na Facebooku, które odbędzie się od 18 do 25 stycznia. W jury zasiadają m.in. : Jerzy Gruza, Zbigniew Buczkowski, Michał Milowicz i Mariusz Pujszo. Michał jest w finale jedynym reprezentantem regiony krakowskiego.