Zrobiła to w sposób nietuzinkowy.
Podjęła w tej kwestii uchwałę. Stanowisko, bo tak nazywa się oficjalnie ów kuriozalny dokument, w tej sprawie zaproponował wiceprzewodniczący rady Józef Cholewka (Wspólny Dom), a podpisało ją, prócz niego także 14 z 21 radnych. Samorządowcy jak to się dziś mówi "pojechali po bandzie" i napisali tak:
"Oburzeni powtarzającymi się przypadkami szkalowania dobrego imienia Wadowic, mieszkańców naszej Gminy oraz statutowych organów Gminy, tj. rady miejskiej i burmistrza, poprzez rozgłaszanie nieprawdziwych informacji, kłamstw i wprowadzanie w opinii publicznej w błąd - zwracamy się do burmistrza Wadowic o podjęcie stosownych, przewidzianych prawem kroków, których celem jest obrona prawdy, czci i godności".
Potem wymieniane są nazwiska dwóch krytyków działań wadowickiego samorządu Edwarda Wyroby, szefa powiatowych struktur partii Racja Polskiej Lewicy, i Mateusza Klinowskiego, radnego, członka założyciela Inicjatywy Wolne Wadowice. Według radnego Cholewki, nie było innego wyjścia, gdyż opozycja posuwa się do oskarżeń i poniżania samorządu i ich rodzin.
Warto dodać, że wadowicka rada przed rokiem podjęła podobną rezolucję
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?