Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wadowiczanie biorą sprawy w swoje ręce i organizują pomoc dla pana Mieczysława [ZDJĘCIA, WIDEO]

Monika Pawłowska
Monika Pawłowska
Wstrząśnięci mieszkańcy powiatu wadowickiego sytuacją pana Mieczysława, postanowili mu pomóc.
Wstrząśnięci mieszkańcy powiatu wadowickiego sytuacją pana Mieczysława, postanowili mu pomóc. Stop klatka reportażu TVN
Los 71-letniego pana Mieczysława z Ponikwi (pow. wadowicki) bohatera sobotniego reportażu „Uwaga!TVN”, żyjącego w urągających warunkach w walącym się domu, dotknął sporą część mieszkańców gminy. Postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i organizują zbiórkę rzeczy potrzebnych do życia samotnemu mężczyźnie. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Sąsiedzka pomoc dla pana Mieczysława

71-letni pan Mieczysław żyje w warunkach urągających ludzkiej godności: w brudzie, smrodzie, bez łazienki i ciepłych posiłków. Nie razie sobie sam. Choć mężczyzna jest podopiecznym MOPS-u, zajmują się nim głównie sąsiedzi, wcześniej pomagał mu brat, który zmarł zeszłej jesieni. Niewielką 500-złotową emeryturę pana Mieczysława pobiera bratowa, która raz w tygodniu dowozi mu za te pieniądze żywność.

Losem mężczyzny przejęli się mieszkańcy gminy Wadowice. Już porządkują dom pana Mieczysława, organizowana jest zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy i żywności.

- Pomyśl, gdybyś to ty znalazł/znalazła się w takiej sytuacji: jesteś w ciepłym domku pod ciepłym kocykiem, a ten człowiek w każdej chwili może zamarznąć

- mówią organizatorki przedsięwzięcia. - Potrzebne są jakieś ubrania, ciepły koc i buty, żywność, głównie konserwy i wędliny w słoikach nie wymagające gotowania czy smażenia, ale też środki higieniczne i opał - dodają.

Organizatorów akcji martwi bezpieczeństwo pana Mieczysława. Zapadający się dach, brak wody i toalety. Warunki są tragiczne, podobnie jak instalacja elektryczna.

- Trzeba próbować pomóc, ale mądrze. Pewnych rzeczy nie przeskoczymy, ani my, ani MOPS czy Urząd Miasta

- mówią organizatorki akcji. - Dom jest skazany na rozbiórkę, ale wspólnymi siłami uda nam się pomóc panu Mieczysławowi. Dlatego organizujemy tę zbiórkę i będziemy rozmawiać z urzędnikami, by mężczyzna, który nie chce iść do domu opieki, miał bezpieczny i ciepły dom z toaletą, bieżącą wodą i miał co jeść - dodają.

Termin zbiórki 29 stycznia 2022 r. godz. 15 plac koło Tauron w Wadowicach (ul. Wojska Polskiego).

FLESZ - Oszuści podszywają się pod numer ZUS-u

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto