Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wadowicki szpital zadłużony. Prywatyzacja?

Robert Szkutnik
fot. archiwum polskapresse
Spośród czterech szpitali zachodniej Małopolski - z Olkusza, Chrzanowa, Oświęcimia i Wadowic - tylko ten z papieskiego miasta jest zadłużony. Trudno się więc dziwić, że już nie tylko radni coraz częściej zastanawiają się, czy szpital nie zostanie sprywatyzowany.

Pytanie jest całkiem zasadne, bo jeśli 1 stycznia 2013 roku publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej będzie miał dług, to samorząd albo musi go spłacić, albo podjąć decyzję o komercjalizacji i przystąpieniu do oddłużenia placówki z rządowego programu. Tymczasem starostwo, które jest organem założycielskim szpitala i sprawuje nad nim nadzór, do wydawania pieniędzy na pokrycie długów wcale się nie pali.

- Nie mamy żadnych środków na pokrycie długów szpitala. Nie przewidujemy też zabezpieczenia na ten cel pieniędzy w przyszłorocznym budżecie - mówi Jacek Jończyk, starosta powiatu wadowickiego.

Kasa starostwa jest pusta, gdyż trwa rozbudowa szpitala o kolejny pawilon. I prawie wszystkie środki finansowe starostwo skierowało na ZZOZ.

W 2010 roku szpital zanotował ujemny wynik finansowy na poziomie 6,1 miliona złotych, rok później strata wynosiła 3,1 miliona złotych, a w tym roku po pierwszym półroczu bilans finansowy to już tylko strata 611 tysięcy złotych – powiedziała niedawno radnym miejskim Urszula Lasa, dyrektorka Szpitala im. Jana Pawła II w Wadowicach.

Obecnie, jak się dowiadujemy w starostwie, dług we wrześniu sięgnął już 800 tys. zł. Jaki będzie wynik finansowy na koniec roku w wadowickim szpitalu, nie wiadomo. Starosta zastrzega jednak, że przy końcu roku może się jeszcze okazać, po obliczeniu wszystkich kosztów, że bilans wyszedł na zero albo nawet na plus.

- W tej sytuacji przekształcenie szpitala w spółkę prawa handlowego, czy jakakolwiek forma prywatyzacji, w ogóle nie jest rozważana. Decyzja zarządu powiatu jest taka, by szpital pozostał nadal publicznym - potwierdza Jacek Jończyk.
Warto nadmienić, że ci, którzy chcieliby zmierzyć się z problemem prywatyzacji wadowickiego szpitala, będą najpierw musieli podważyć obowiązującą nadal uchwałę samorządu powiatu sprzed kilku lat, sprzeciwiającą się prywatyzacji szpitala w jakiejkolwiek formie.

Jak podkreśla ponadto starosta - o tym, czy szpital dobrze sobie radzi i nie jest zadłużony wcale nie decyduje to, czy jest publiczny czy prywatny, tylko to jak jest zarządzany.

Według danych Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Niepublicznych Szpitali Samorządowych, ubiegły rok stratą zakończyła co trzecia szpitalna spółka. A przecież przed przekształceniem zostały one oddłużone.

Resort zdrowia chce, aby już w 2013 roku część samorządów obligatoryjnie dokonała przekształceń szpitali. Spółkami staną się placówki, które będą miały słabe wyniki finansowe za miniony rok, natomiast prowadzących je samorządów nie będzie stać na pokrycie ich strat.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto