Wadowice. Zburzą stary szpital! W tym miejscu mogą być biura albo park

Decyzje w tej sprawie już zapadły. Najpierw powstanie opracowanie techniczne, które ma być gotowe do kwietnia 2021 roku, natomiast opustoszałe od trzech lat budynki po starym szpitalu zostaną rozebrane najpóźniej w 2022 roku. Według ekspertyz, zleconych przez Starostwo Powiatowe w Wadowicach, koszt ewentualnego remontu wyniósłby 20 mln zł. Samorządu nie było stać na taki wydatek. Wyliczono, że taniej będzie wszystko zburzyć.

Przed rokiem radni powiatowi zadecydowali o sprzedaży za 5 mln zł działek i budynków szpitalnych przy ul. Karmelickiej w Wadowicach. W wadowickim starostwie liczyli do tej pory, że działka wraz ze starymi, opustoszałymi i rozsypującymi się pawilonami dawnego szpitala, szybko znajdzie nabywcę. Teren o powierzchni liczącej niemal pół hektara, położony w samym centrum Wadowic, wydawał się być atrakcyjny dla potencjalnych kupców.

Pierwszy przetarg unieważniono, bo nie było chętnych. Zamiast dodatkowego zarobku, który zasiliłby budżet powiatu są tylko koszty. Roczny koszt ogrzewania dwóch starych budynków w 2019 r. wynosił blisko 231 tys. zł, a łączny koszt ich utrzymania w skali roku przekroczył 359 tys. zł.

Zarząd Powiatu jednak się nie poddawał i ogłosił kolejny przetarg na sprzedaż starego szpitala. W marcu cenę obniżono z 5 do 4,5 mln zł, ale i to nie pomogło. Ceny oferentów były poniżej wyceny starostwa albo też wyrażano zainteresowanie nabyciem tylko części budynków, a nie całości. Zgłosili się jedynie oferenci na jedną z działek z budynkiem dawnego oddziału zakaźnego. Proponowana cena była jednak niższa, niż wskazywała wycena wykonana przez starostwo, więc do transakcji nie doszło.

Przeniosą tu pośredniak?

Teraz jest pomysł, by w miejsce starego szpitala wybudować nowe siedziby wydziałów starostwa. Do starego szpitala urzędnicy mieliby też przenieść takie instytucje jak: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie czy Powiatowy Urząd Pracy, których siedziby obecnie rozsiane są po różnych lokalizacjach w Wadowicach.

Nie chcą urzędów, tylko park

Mieszkańcy Wadowic chcą natomiast wyburzenia starych pawilonów i zagospodarowania terenu, na przykład na park.

Robi się coraz bardziej z centrum Wadowic betonowa dżungla, cały rynek został niema pozbawiony zieleni, park byłby najlepszy

uważa Jarosław Polak z Wadowic.

FLESZ - Nowa szczepionka położy kres pandemii?