Policjanci odzyskali skradziony łup, którego wartość właściciel oszacował na 500 złotych. Schwytany rabuś nie ma stałego meldunku. Bezdomnemu postawiono już zarzut dokonania kradzieży rusztowania. - Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu, co więcej, był uprzednio karany za popełnienie podobnych przestępstw - mówi Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Czytaj także:**15-latka z Wadowic w Bitwie na głosy**
Edwardowi M. grozi kara grzywny lub nawet pozbawienia wolności do pięciu lat. To nie pierwsza tego typu kradzież w regionie w ostatnim czasie. Kilka dni temu w Wadowicach złodziej zdemontował ogrodzenie z metalowych słupów. Również kilka dni wcześniej policja zatrzymała Marka Ch., który w nocy wywiózł na wózku z prywatnej posesji piec centralnego ogrzewania.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kraków: pijany woźnica zabrał życie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?