Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wadowice: renault zapalił się w warsztacie mechanicznym

Ewelina Żebrak
We wtorek przy ulicy Lwowskiej - około godziny 11 - zapalił się samochód renault kangoo. Kierowca przyjechał tym autem do mechanika. Odstawił je w zakładzie naprawczym. Chwilę później gęsty dym zaczął unosić się spod maski.

Samochód z niewiadomych przyczyn w jednej chwili stanął w płomieniach. Na szczęście jeden z obserwatorów wezwał fachową pomoc. - Strażacy w kilka minut dotarli na miejsce zdarzenia - mówi Jerzy Walczak, rzecznik wadowickiej jednostki. - Pomoc wezwano kiedy okazało się, że gaśnica samochodowa już nie wystarczy. Straż Pożarna apeluje, aby nie bagatelizować drobnych oznak awarii w samochodzie. - To zdarzenie mogło skończyć się zupełnie inaczej, gdyby straż nie zdążyła i doszłoby do wybuchu pod maską - wyjaśnia Jerzy Walczak. Warto przypomnieć, że w ubiegłym miesięcy w Oświęcimiu doszczętnie spłonął samochód na parkingu jednego z supermarketów. Powodem wybuchu były uszkodzone kable elektryczne.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto