Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wadowice. Poseł PiS Filip Kaczyński tłumaczy dlaczego głosował za Funduszem Odbudowy

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Poseł Filip Kaczyński najpierw w swoim gabinecie głosował za Funduszem Odbudowy a potem na rynku w Wadowicach wyjaśniał po co to zrobił
Poseł Filip Kaczyński najpierw w swoim gabinecie głosował za Funduszem Odbudowy a potem na rynku w Wadowicach wyjaśniał po co to zrobił FilipKaczyński/facebook /mat.prasowe
W środę (5.05.2021) na wadowickim rynku poseł na Sejm RP Filip Kaczyński, wraz z samorządowcami powiatu wadowickiego przedstawili założenia Krajowego Planu Odbudowy. Młody parlamentarzysta z Wadowic był jednym z 290 posłów, którzy oddali w sejmie głos za ratyfikacją Funduszu Odbudowy.

W środę (5.05.2021) pl. Jana Pawła IIw Wadowicach poseł Prawa i Sprawiedliwości Filip Kaczyński przekonywał, że warto było głosować na tak.

Dzięki sukcesowi negocjacyjnemu premiera Mateusza Morawieckiego Polska może otrzymać największe w historii Unii Europejskiej środki finansowe - ok. 770 miliardów złotych. W przeliczeniu na każdego mieszkańca naszego kraju będzie to 20 tysięcy złotych. To historyczne wsparcie, nowy Plan Marshalla! Z tych pieniędzy będzie mogła skorzystać także ziemia wadowicka. Środki chcemy przeznaczyć m.in. na rozwój naszej Małej Ojczyzny

mówił.

Fundusz Odbudowy. Ratyfikacja. Sejm niejednogłośny

Sejm na nadzwyczajnym posiedzeniu we wtorek (4.05.2021) zajał się rządowym projektem ustawy w sprawie ratyfikacji zasobów własnych Unii Europejskiej. Większość posłów klubu PiS, Lewicy, Koalicji Polskiej-PSL, a także wszyscy posłowie koła Polska2050 zagłosowali za ustawą wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Koalicja Obywatelska wstrzymała się od głosu, a Konfederacja opowiedziała się przeciw.
W koalicji rządzącej, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, przeciwko projektowi głosowali posłowie Solidarnej Polski.

Co o tym myśli poseł z Wadowic?

Do tej pory na przestrzeni lat uchwalanie ustaw dotyczących zasobów własnych odbywało się zawsze niemal jednomyślnie. Kwestie unijnych pieniędzy dla Polski były wyjęte z bieżącego sporu politycznego. Niestety, nie było tak tym razem. Posłowie z naszego regionu, Dorota Niedziela i Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej nie poparli ustawy o zasobach własnych. Liczymy jednak, że senatorowie KO zagłosują za ustawą w senacie

komentuje Filip Kaczyński.

Fundusz Odbudowy. Unijne dotacje. Na co rząd je wyda?

Dzięki środkom europejskim możemy inwestować m.in. w rozwój rolnictwa, infrastrukturę, cyfryzację, środowisko, edukację, zdrowie i nowe miejsca pracy. Co to oznacza w praktyce? Chodzi np. o termomodernizację szkół, nowe autobusy i tramwaje, obwodnice i ścieżki rowerowe, place zabaw, więcej miejsc w żłobkach, działania na rzecz czystego powietrza, dopłaty bezpośrednie dla rolników czy rozwój sektora przetwórczego.

W ramach unijnego budżetu Polska może liczyć na bezzwrotne środki z Wieloletnich Ram Finansowych (klasyczny budżet UE), ale także z pieniędzy przeznaczonych na Fundusz Odbudowy. W oparciu o ten fundusz polski rząd opracował Krajowy Plan Odbudowy. Ma on wzmocnić gospodarkę i pozwolić szybciej wyjść z kryzysu wywołanego przez COVID-19.

Jak zapewnia rząd, unijne środki zostaną przeznaczone na najważniejsze obszary, takie jak: zdrowie, energia i środowisko, rolnictwo, gospodarka i przedsiębiorcy, cyfryzacja, infrastruktura, transport, innowacje, społeczeństwo czy spójność terytorialna.

Platforma Obywatelska na swojej stronie internetowej wyjaśnia, dlaczego głosowała przeciw

"– Fundusz Odbudowy to są środki przeznaczone dla społeczeństw, a nie rządów. To nie są też środki wynegocjowane przez nasz rząd, dzielone są dzięki bardzo jasnemu algorytmowi. Mają charakter warunkowy. Plan każdego kraju musi zostać zaakceptowany nie tylko przez Komisję Europejską, ale i przez Parlament Europejski. I my wyegzekwujemy skutecznie, aby te środki nie były przeznaczone na widzimisię rządu i na umowne „dworki” czy inwestycje, którymi będą się chwalić wyłącznie rządzący. Te środki muszą trafić do Polaków – stawia sprawę jasno europoseł Andrzej Halicki.

Gwarantem tego, że pieniądze z Funduszu Odbudowy nie podzielą losu politycznie i nieuczciwie podzielonych środków z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, są demokratycznie wybrane samorządy. – To one dysponują bezpośrednim mandatem otrzymanym od Polaków. Rząd takiego bezpośredniego mandatu nie posiada – tłumaczy Jacek Protas. – Tymczasem tzw. konsultacje Krajowego Programu Odbudowy to absolutna fikcja. Nie ma żadnych konsultacji nie tylko z samorządami, ale i z innymi kluczowymi środowiskami. Rząd nie ma żadnej koncepcji, jak szybko przetransmitować pieniądze z Unii do Polaków. I wyraźnie nie chce jej mieć. Pieniądze, które ratują polskie rodziny, polskich przedsiębiorców, polskich pacjentów, ale nie można się nim pochwalić jako „wspaniałomyślnym prezentem od PiS dla Polaków”, to pieniądze dla tej władzy nieważne, stracone – kwituje szef Sekretariatu Samorządowego PO.

Sekretariat Samorządowy Platformy Obywatelskiej, na którego czele stoi Jacek Protas, buduje od wielu miesięcy zwartą społeczność demokratycznych samorządowców. To oni bili na alarm, gdy rząd niesprawiedliwie rozdzielał fundusze na inwestycje lokalne, to oni teraz domagają się od rządu prawdziwych konsultacji dotyczących Krajowego Programu Odbudowy."

FLESZ - Czym jest Fundusz Odbudowy i Krajowy Plan Odbudowy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto