Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wadowice od lat bez publicznej toalety. Pielgrzymi nie mają gdzie się załatwić. Burmistrz obiecuje, że problem zniknie

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Miejski szalet w Wadowicach od lat jest nieczynny
Miejski szalet w Wadowicach od lat jest nieczynny UM Wadowice
Wadowice biorą się za poważny problem z brakiem publicznej toalety w centrum. Turyści muszą tu załatwiać się po krzakach. Zdaniem mieszkańców to wstyd dla miasta, zwłaszcza przed pielgrzymami ze wszystkich stron świata, że tak prostych spraw nie potrafiono załatwić, bo z niewiadomych powodów miejski szalet jest tu zamknięty od blisko pięciu lat. Od kwietnia ma się to zmienić.

W Wadowicach miejski szalet od kilku lat jest zamknięty. Przybytek znajduje się przy ul. Trybunalskiej, w może mało kuszącej lokalizacji, bo przy zakładzie karnym, ale za to zaledwie kilkaset metrów od rynku, na którym wiosną i latem, czyli w sezonie turystyczno-pielegrzymkowym pełno jest ludzi.

Z papieskiej bazyliki w krzaki na siku

Rocznie do Wadowic przed pandemią przyjeżdżało nawet pół miliona osób, w tym wielu pielgrzymów i turystów z zagranicy, chcących zobaczyć słynną bazylikę, w której chrzczony był Karol Wojtyła i Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II. Rynek taki najazd przeżył też w ub. roku, podczas uroczystości związanych z rocznicą urodzin Jana Pawła II.

Zwiedzający na siusiu idą gdzie popadnie: pod drzewo albo w bramy budynków, bo przecież restauracje były pozamykane z powodu obostrzeń. Szalet jest na placu Bohaterów Getta, ale to znacznie dalej i obcy nie wiedzieliby jak tam trafić

opowiada Jan Kwiecień, mieszkający nieopodal wadowickiego rynku.

Urzędnicy z magistratu, do tej pory bezradnie rozkładali ręce i tłumaczyli, że nie ma szans, by szalet przy ul. Trybunalskiej został uruchomiony, bo chętnych na dzierżawę publicznej toalety nie było. Interes nikomu się nie opłacał. Jak ustaliliśmy, stawka wywoławcza czynszu nie była wygórowana i wynosiła tylko 2 zł plus podatek vat.

Teraz ma to się zmienić. Toaleta będzie czynna od początku kwietnia

Długo to trwało, ale w końcu zarówno mieszkańcy, jak również turyści przyjeżdżający do Wadowic nie będą musieli się głowić, gdzie skorzystać z toalety. Już niebawem brak ubikacji nie będzie wstydliwym problemem Wadowic

obiecuje burmistrz tego miasta, Bartosz Kaliński.

Właśnie wyłoniliśmy wykonawcę remontu starych toalet przy ulicy Trybunalskiej. Wymienimy tam instalację elektryczną, wodno-kanalizacyjną jak również posadzki oraz płytki na ścianach. Toalety będą oznaczone, tak aby wszyscy, zwłaszcza przyjezdni, mogli tam bez problemu trafić

- dodaje.

Z ustaleń przetargowych wynika, że pojawią się tam m.in. nowe sanitaria oraz bezdotykowa armatura, które zapewnią komfort korzystającym z tego przybytku. Toaleta będzie też dostosowana dla osób niepełnosprawnych, czego wcześniej tu nie było. W damskiej ubikacji pojawi się przewijak dla niemowląt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wadowice od lat bez publicznej toalety. Pielgrzymi nie mają gdzie się załatwić. Burmistrz obiecuje, że problem zniknie - Gazeta Krakowska

Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto