Czytaj także: Kraków: nie będzie kontrapasa na Łobzowskiej
Aktualnie na własne gniazdko w Wadowicach czeka 109 osób. Dziewięć rodzin z wyrokiem sądu o przydziale mieszkania socjalnego także stoi w tej kolejce. Problem z mieszkaniami zamiast się zmniejszać, niestety, rośnie. Na szczęście to już niebawem się skończy. Nowy blok zapewni lokum wielu wadowiczanom.
- To nie będą mieszkania na sprzedaż, tylko staną się zasobami gminy - mówi Stanisław Kotarba, rzecznik prasowy wadowickiego magistratu. - Na razie czekamy na zakończenie procedur, bo mieszkańcy odwołali się od naszej decyzji i mamy wstrzymane pozwolenie na budowę. Zakończenie ma jednak nastąpić jeszcze w tym miesiącu i przystąpimy do przetargu - dodaje rzecznik.
Jeszcze nie wiadomo, ile będzie kosztować cała inwestycja. Wiadomo jednak, że mowa o milionowych kwotach. Gmina Wadowice w tym roku sporo włożyła już w tego typu inwestycje. Od stycznia sześć rodzin dostało mieszkanie komunalne. - Kupiliśmy cztery mieszkania, które zostały już rozdysponowane. Na dwa mieliśmy dofinansowanie, ponieważ zamieszkają w nich rodziny romskie, a program rządowy dopłaca połowę kwoty do takich mieszkań - tłumaczy rzecznik. Cztery mieszkania, które zakupiła gmina, kosztowały w sumie 640 tysięcy złotych i mają kolejno 28, 38, 44 i 58 metrów kwadratowych powierzchni.
Urząd nie chce zdradzić, czy przymierza się do kolejnych zakupów. Pewne jest jednak, że mieszkańcy widzą problem niedoboru mieszkań i zgodnie twierdzą, że powinno być ich znacznie więcej.
- Mieszkałem w Wadowicach i wiem, jak tu ciężko o jakikolwiek lokal - mówi Sebastian Karolus. - Młodzi ludzie muszą mieszkać z rodzicami, a tak nie powinno być. Każde młode małżeństwo powinno mieć własne mieszkanie na start - dodaje mężczyzna.
W Wadowicach na mieszkanie czeka się nawet kilka lat. - Kiedy miałam 22 lata, złożyłam wniosek o mieszkanie komunalne, a dostałam ten lokal po trzydziestce - mówi Maria Nykiel z Wadowic. - W innych miastach nie jest lepiej, a mało kogo stać na kupno własnego mieszkania - dodaje kobieta.
W papieskim mieście są jednak przeciwnicy, którzy starają się zablokować budowę nowego bloku przy ulicy Karmelickiej. - Tu nie ma miejsca - mówi Katarzyna Smolec. - Będziemy wszyscy na jednej kupie. Gmina ma tyle ładnych terenów z dala od centrum... Nie rozumiem, dlaczego tak się upierają na to miejsce. Jak dodaje kobieta, mieszkańcy ulicy Karmelickiej od lat walczą o miejsca parkingowe.
- Na to nie ma miejsca a na nowy blok jest - mówi pani Katarzyna. - Nie rozumiem logiki władz miasta - dodaje mieszkanka Wadowic.
Wisła Kraków: po 25 latach otworzą wszystkie trybuny! Zobacz archiwalne zdjęcia remontowanego stadionu!
Kraków z lotu ptaka: TOP 100 zdjęć, jakich jeszcze nie widzieliście!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
