BURMISTRZ KLINOWSKI WADOWICE

Rajcy, których Mateusz Klinowski były burmistrz Wadowic wciągnął na swoją listę wyborczą i którzy dzięki niemu zostali radnymi, zbuntowali się. Nagle przestali podnosić ręce tak, jak mógłby się spodziewać. Nie może już liczyć na swoich kolegów w najważniejszych głosowaniach. Oburzony Klinowski sugeruje polityczną korupcję.

W ostatnich dwóch latach trzy gminy powiatu wadowickiego - Andrychów, Wadowice i Brzeźnica - wystartowały z gminną komunikacją. Teraz dwie pierwsze z nich chcą połączyć siły. Mieszkańcy mają nadzieję, że na trasie autobusów znajdą się także wsie z gmin Wadowice i Kalwaria Zebrzydowska.

Działaniom Bartosza Klińskiego, burmistrza Wadowic powinien przyjrzeć się prokurator? Domaga się tego lokalna opozycja z byłym burmistrzem Mateuszem Klinowskim na czele. Chodzi o miejski parking, który ma trafić w ręce biznesmenów. Aktualizacja

Na ponad dwa tygodnie aż 26 kursów, na czterech liniach autobusowych, zostało zawieszonych w Andrychowie. Gminna komunikacja ma problemy po tym, jak Inspekcja Transportu Drogowego wykryła nieprawidłowości w tych pojazdach. Usterki trzeba będzie naprawić.

Autobusy gminnej komunikacji zatrzymują się już na około 50 przystankach na terenie gminy Wadowice. Kursować będą w tym roku na czterech liniach.

Inspekcja Transportu Drogowego przeprowadziła kontrolę miejskich autobusów w Andrychowie. Trzy pojazdy zostały czasowe wycofane z użytku. Na ich miejsce sprowadzono inne autobusy, komunikacja funkcjonuje bez przeszkód.

Kryzys gospodarczy spowodowany koronawirusem uderza też w samorządy. Były burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski chce, by samorządowcy z tej gminy zarabiali po... 100 zł miesięcznie. Projekt uchwały w tej sprawie jest już gotowy. Trafić ma pod głosowanie podczas sesji Rady Miejskiej, zaplanowanej na 22 grudnia. - To populizm i hipokryzja. Gdy Mateusz Klinowski był burmistrzem domagał się znaczących podwyżek dla siebie - wypominają mu teraz rajcy oburzeni pomysłem radykalnych cięć wynagrodzeń.

Prokuratura Rejonowa w Wadowicach postawiła zarzuty popełnienia przestępstwa byłemu burmistrzowi Wadowic Mateuszowi Klinowskiemu. Dotyczą one inwestycji, którą nadzorował jako burmistrz dwa lata temu. Jak ustaliliśmy, do 10 grudnia gotowy ma być akt oskarżenia w tej sprawie, który trafi do sądu. Mateusz Klinowski nie przyznaje się do winy. Za przekroczenia uprawnień, niedopełnienie obowiązków oraz działanie na szkodę interesu publicznego grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Po serii wyborczych porażek Mateusz Klinowski, były burmistrz Wadowic, wraca do kariery blogera i vlogera, która kiedyś przyniosła mu sławę i nagrody. Internauci są zachwyceni.

Były burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski sprzedaje swój słynny motocykl. W Wadowicach ten jednoślad ma status kultowego: codziennie stał zaparkowany na rynku przed ratuszem i z tego powodu sekretarki burmistrza miały trudniejszą pracę. Zamiłowanie Matusza Klinowskiego do jednośladów było też powodem jednej z lokalnych "afer".

Komisja inicjatyw gospodarczych i rozwoju Rady Miejskiej w Wadowicach zagłosowała za przebudową kolejowego dworca. 8 mln zł z 14, 5 mln zł pokryje unijna dotacja, resztę musi wydać gmina.

W gminie Wieprz, gdzie połączenia do Andrychowa i Wadowic zawiesiła firma przewozowa, dowozem ludzi do pracy zajął się Urząd Gminy, za darmo.

Mateusz Klinowski, były burmistrz Wadowic, krytykuje obostrzenia, jakie wprowadzono w mieście w związku z koronawirusem. Jego zdaniem straż miejska nie powinna nakłaniać wałęsającej się po rynku młodzieży do powrotu do domu. - A co z niedzielnymi mszami, w czasie których miejscowi politycy PIS tak uwielbiają się fotografować? A co z kolejkami w supermarketach? - kpi. Internauci zauważyli jednak pewną niekonsekwencję ...

Komisja Rolnictwa i Ekologii Rady Miejskiej w Wadowicach odrzuciła projekt uchwały autorstwa Mateusza Klinowskiego w sprawie całkowitego zakazu palenia węglem i drewnem na terenie miasta.

Od czwartku, 16 stycznia, gmina Wadowice uruchamia dotowane trzy nowe, płatne linie autobusowe w miejsce jednej, dotąd bezpłatnej. Sprawdź ile kosztują bilety i do jakich miejscowości będzie można dojechać.

Wadowice rezygnują z „darmowej” komunikacji miejskiej. Od nowego roku za bilet trzeba będzie płacić 2,5 zł. Jako "rekompensata" pojawią się połączenia z sąsiednimi sołectwami. Niestety, nie wszystkimi.

W czwartek podczas przerwy w obradach Rady Miejskiej w Wadowicach interweniować musiała policja. Wezwał ją radny Mateusz Klinowski, który twierdzi, że został zaatakowany przez jednego z mieszkańców. - Cała Polska powinna dowiedzieć się, co tu się dzieje. Na pewno nie zostawię tej sprawy. Inni radni tylko się śmiali, nie reagowali na hejt - skarży się Klinowski, były burmistrz Wadowic.

W czwartek radni Wadowic mają głosować nad rezolucją w sprawie całkowitego zakazu palenia węglem w mieście. To wspólny pomysł byłego burmistrza Mateusza Klinowskiego i radnych z jego klubu.

Wybory parlamentarne 2019. "Usunął mnie, żeby ułatwić zdobycie mandatu swojemu chłopakowi": - nikt tak ostro nie skrytykował dotąd w polskiej polityce Roberta Biedronia, jak jego były kolega, Mateusz Klinowski. Ten popularny, nie tylko w Małopolsce, samorządowiec, polityk i były burmistrz Wadowic, ku zdumieniu wielu swoich zwolenników startuje do sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej a nie lewicy. Wini za to lidera "Wiosny" Roberta Biedronia. Wprost zarzuca mu nepotyzm, którego Klinowski miał paść ofiarą wiosną tego roku, przed wyborami do europarlamentu.

Podczas środowej sesji Rady Miejskej w Wadowicach zapadła decyzja o wydaniu 2,5 mln zł z budżetu gminy na zagospodarowanie odpadów. W mocnych słowach skrytykował to były burmistrz Mateusz Klinowski.

Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński zlecił przeprowadzenie kosztownego audytu, bo chciał wykazać nieprawidłowości swojego poprzednika Mateusza Klinowskiego. Twierdzi, że potwierdziły się jego przypuszczenia. Teraz decyzjom poprzednich władz miasta ma przyjrzeć się prokuratura.

Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński na początku kwietnia zatwierdził uchwałę Rady Miejskiej sprzed kilku lat, która do tej pory „leżała w szufladzie”, a dotyczyła zamiany działek gminnych z prywatnymi należącymi do prywatnego przedsiębiorcy. Opozycja w radzie ma wątpliwości co do tej transakcji, a burmistrz tłumaczy, że w ten sposób miasto uniknęło wielomilionowego odszkodowania i pozyskało teren pod obwodnicę.