Przypomnijmy, że pięć wiosennych kolejek jest dokończeniem pierwszej rundy, po której nastąpi podział na grupy: „mistrzowską” (miejsca od 1-9) i „spadkową” (miejsca od 10 do 19). Andrychowianie po jesieni są na trzeciej pozycji.
- Mam nadzieję, że 6-7 punktów w pięciu meczach powinno nam zagwarantować miejsce „nad kreską”, co zapewni nam utrzymanie na kolejny sezon – analizuje Maciej Mrowiec, trener Beskidu. - Chcemy uniknąć gry pod presją, bo wiadomo, że w dolnej części tabeli „odsiew” będzie spory.
Kalendarz andrychowian wcale nie jest łatwy, bo z pięciu spotkań aż trzy będą derbami zachodniej Małopolski, czyli MKS Trzebinia u siebie, Unią Oświęcim (na wyjeździe) i na koniec rundy z Rajskiem, także na własnym terenie. Poza tym, Beskid czekają domowe mecze ze Śledziejowicami i Clepradią Kraków.
- Mecze przeciwko Unii mają swój niezwykle ciężki klimat, ale trudne mecze wyzwalają mobilizację. Nie zamierzamy lekceważyć też zespołów z dolnych rejonów tabeli. Clepardia jest nieobliczalna. Wygrała w Ryczowie 5:2, czyli na boisku wicelidera. – przypomina trener Mrowiec.
Utrzymać się w lidze i skupić na Pucharze Polski
Beskid Andrychów zakwalifikował się na szczebel wojewódzki Pucharu Polski. Trener Maciej Mrowiec ma nadzieję, że skoro podział ligi na grupy nastąpi w połowie kwietnia, to można pokazać się w Pucharze Polski, nawet, jeśli mecze 1/8 finału trzeba byłoby rozegrać jeszcze przed podziałem ligi.
- W Pucharze Polski można spotkać się z ciekawym zespołem z innego regionu Małopolski, z którym na co dzień nie walczymy w tej samej grupie czwartej ligi – zwraca uwagę andrychowski szkoleniowiec.
Jeśli chodzi o zmiany kadrowe, to wiosną w Beskidzie nie zagra pomocnik Miłosz Węglarz. Jest wielce prawdopodobne, że – w związku z awansem zawodowym – nie będzie także Aleksandra Łożniaka, który będzie musiał się przenieść do stolicy.
Do pierwszego zespołu planuje się włączyć kolejnych wychowanków, czyli Tomasza Balona (rocznik 2004) i Łukasza Wronkę (rocznik 2003). Jesienią swoich sił w seniorach próbowali już Artur Mizera i Daniel Budka. Niewykluczone, że do zespołu dołączy ktoś z zewnątrz, ale na konkrety jest jeszcze zbyt wcześnie.
Sparingi Beskid zacznie z MRKS Czechowice-Dziedzice (30 stycznia). Potem są: Rekord Bielsko-Biała (6 lutego), Unia Dąbrowa Górnicza (13 lutego), Polonia Łaziska (20 lutego), Podbeskidzie II (27 lutego), Kuźnia Ustroń (6 marca). Na 13 marca andrychowianie mają wolny termin, spodziewając się meczu w Pucharze Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?