W czwartek, 11 czerwca, katolicy obchodzą ważne święto: Boże Ciało. Zazwyczaj tego dnia ulicami miast przechodziły tłumnie procesja wiernych.
W tym roku, z powodu pandemii koronawirusa, wprowadzono spore zmiany.
W Wadowicach nie było tym razem łączonej procesji wszystkich parafii. Rano, po mszy, z papieskiej bazyliki wierni , kapłani i dziewczynki rozrzucające płatki kwiatów wyruszyli w krótką procesją wokół rynku.
W każdej diecezji inne obostrzenia
W diecezji bielsko – żywieckiej, w której skład wchodzą m.in. Andrychów i Kęty można było zorganizować procesję Bożego Ciała tylko wokół kościoła z zachowaniem wszystkich norm sanitarnych (dystans 2 m lub maseczki oraz maksymalna liczba 150 wiernych).
Z kolei w diecezji krakowskiej (Wadowice, Kalwaria Zebrzydowska) jest nieco inaczej. Ksiądz Arcybiskup Marek Jędraszewski zachęca do organizowania procesji wraz z ołtarzami oraz do licznego udziału wiernych.
Ważny apel arcybiskupa
O konsekwentne stosowanie się do aktualnych zaleceń sanitarnych, w sposób szczególny o zasłanianie ust i nosa lub zachowanie dystansu dwóch metrów od innych uczestników zgromadzenia w czasie Bożego Ciała zaapelował dzień wcześniej, w liście do wiernych, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisław Gądecki
"W sposób szczególny proszę o zasłanianie ust i nosa lub zachowanie dystansu dwóch metrów od innych uczestników zgromadzenia" - napisał duchowny.
Zaznaczył też , że "wskazania te obowiązują wszystkich uczestników liturgii, z wyjątkiem celebransów" ,ale jednocześnie wyraził "radość ze zniesienia limitu wiernych mogących uczestniczyć w zgromadzeniach religijnych – zwłaszcza w niedzielnej Eucharystii".
.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?