Twierdzi, że nadal nie wyjaśniono gdzie 12 lat temu z budżetu miasta "wyparowało" 106 tys. zł, i że w sprawie tej defraudacji ukarano jedynie płotki. Uważa, że podobnie było w sprawie remontu ul. Karmelickiej, gdzie okazało się, że trzeba ją było robić raz jeszcze. Za dopuszczenie do takiej sytuacji, jego zdaniem, powinni zostać ukarani także rządzący tym miastem a nie tylko szeregowy, były już zresztą pracownik miasta. Twierdzi też, że rewitalizacja wadowickiego rynku po zaledwie 10 latach od poprzedniej to najłagodniej mówiąc skandal, bo ta odnowa służy w istocie tylko "przerabianiu" kasy z budżetu miasta, a wreszcie, że prokuratorzy powinni zając się sprawą domu w Kleczy Dolnej, którą to willę samorząd miasta i gminy kupił po cenie o wiele za wysokiej.
- Teraz okazuje się, że ta cała inwestycja była potrzebna psu na buty, bo samorząd w końcu willę sprzedał. Za ile? To dobre pytanie, bo tego zdradzić nie chce - mówi Edward Wroba. Dodając, że dziwi go, że dotychczas tych spraw nie wyjaśniono, chociaż on wielokrotnie o ewidentnych - jego zdaniem - przekrętach, bo jak inaczej nazwać wożenie się radnego Cholewki służbowym strażackim autem na różne imprezy w powiecie, informował poprzedniego i obecnego prokuratora.
- Przecież ja na wszystko mam dokumenty - mówi Wyroba. Dodając, że ostatnia uchwała to rozpaczliwe konwulsje, które mają odwrócić uwagę od zbliżającego się końca tej władzy.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?