Ostatni etap tego wyścigu był zarazem pierwszą wizytą Gwiazdy Południa w Wadowicach.
Przygotowana na finał trasa okazała się najtrudniejszą: nie tylko ze względu na wszechobecne błoto, ale również z uwagi na stromizny. Królował oczywiście wjazd na Leskowiec (918 m n.p.m.), szczyt górujący nad pozostałymi wierzchołkami Beskidu Małego.
Nie wolno było jednak odpuścić. Od postawy na tym finałowym etapie zależało przecież miejsce w klasyfikacji generalnej. A dla każdego kolarza dobry wynik w Gwieździe Południa jest powodem do dumy. Stąd więc na trasie niejeden zaciskał zęby, starał się ignorować ból, pchał rower przez głębokie na pół koła kałuże – byleby tylko dojechać do mety
relacjonują uczestnicy.
W Wadowicach kibice na stadionie MKS Skawa byli świadkami pasjonującego finiszu, gdy zawodnicy wygrywali o przysłowiową długość szprychy.
Odbyły się tu też dziecięce zawody pod nazwą Gwiazdka Południa. Na stadionie zaroiło się od młodych zawodniczek i zawodników. Urząd Miasta Wadowice zapewnił każdemu startującemu pamiątkowy dyplom i bidon, a najszybsze dziewczynki i chłopcy wrócili do domu także z medalami.
- Gdzie się opalać i kąpać w zachodniej Małopolsce. Najlepsze miejsca
- Oświęcim. Makabryczne znalezisko w Sole to ślad historii?
- Puchar Polski. Karnymi kończył się finał regionalny w Kętach
- Galeria Metro nie powstanie w Chrzanowie. Inwestor popadł w problemy finansowe
- Pierwszy spływ kajakowy w Oświęcimiu
- Bukowno. Aktywny wypoczynek na plaży Sztoły
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?