Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Model z Andrychowa u Diora

Redakcja
Sesja dla Diora to jego chluba
Sesja dla Diora to jego chluba Marek Maczuga
Student z Andrychowa spełnia się w prestiżowych agencjach dla modeli. Choć w przyszłości chce zostać dużym przedsiębiorcą a, karierę robi właśnie jako model. Jego największy sukces to sesja zdjęciowa dla domu mody Christiana Diora, jednego z najlepszych projektantów mody na świecie.

Michał Komendera swoją przygodę ze światem mody rozpoczął w maju 2009 roku podczas startu w wyborach na Mistera Podbeskidzia. Zdobył wtedy tytuł wicemistera. Zachęcony tym sukcesem, postanowił umieścić swoje zdjęcia na stronie Maxmodels.pl. Jest to serwis internetowy dla modeli i fotografów, na którym każdy może zamieścić swoje portfolio, a potem oczekiwać na oferty od agencji mody.

Michał nie musiał długo czekać, bo w krótkim czasie zgłosiły się do niego agencje Prestige Models z Bielska-Białej i Vanilla Models z Warszawy. Potem poszło jak z płatka. Andrychowianin miał dużo szczęścia, bo przyjaciel jego rodziny od lat pracuje w tej branży. Zabierał go w miejsca, gdzie bywają celebryci i ludzie ze świata mody. Dwudziestolatek poznał znanych fotografów i innych modeli, z którymi nawiązał kontakt. Zaczął dostawać zlecenia i zawiadomienia o castingach. Niestety, ze względu na odległość, jaka dzieliła go od Warszawy, nie był w stanie stawiać się na wszystkie. - Nie ukrywam, że wybierałem najciekawsze oferty - potwierdza Michał. Jedne z najciekawszych sesji, w jakich brał udział, to zdjęcia dla Ellelook i Sizeera. Ta ostatnia firma jest znanym producentem odzieży i obuwia dla młodzieży.

Agencja z Belgii zaproponowała mu zdjęcia dla domu mody Christiana Diora. Na sesji dla Diora reklamował okulary tej firmy. Mimo sukcesów woda sodowa nie uderzyła mu do głowy. - Twardo stąpam po ziemi, zaocznie studiuje budownictwo i prowadzę działalność handlowo-usługową w rodzimym mieście - mówi Michał. - Pracę modela traktuję bardziej jako hobby, a nie sposób na życie czy zarabianie pieniędzy - dodaje model.

Chociaż za zdjęcia reklamowe u jednego z największych projektantów mody można dostać kilka tysięcy złotych, są to jednak jednorazowe zarobki. Michał wiedzie normalne życie. - Najbardziej odpowiadają mi oldschoolowe ubrania, takie bardziej dopasowane - opowiada. - Moim guru z branży mody jest Dim Bilan i Justin Timberlake.

Michał uważa, że choć ubrania z górnej pułki są dobrej jakości, nie oznacza to, że za mniejsze pieniądze nie można się dobrze ubrać. Jest to tylko kwestia smaku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto