Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Kuczmierowski, prezes RARS: Bezpieczeństwo Polaków jest moim priorytetem

Piotr Samsik
Piotr Samsik
O szeroko rozumianym bezpieczeństwie w Polsce rozmawiamy z prezesem RARS Michałem Kuczmierowskim.

Redakcja: Czym zajmuje się Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych?

Michał Kuczmierowski: W dużym skrócie – RARS wspiera szeroko rozumiane bezpieczeństwo państwa – żywnościowe, medyczne, paliwowe. Utrzymuje rezerwy strategiczne na potrzeby kryzysów i klęsk żywiołowych, w tym rezerwy żywnościowe, co jest istotne szczególnie w przypadku rolnictwa. Ostatnio Agencja utworzyła rezerwy pszenicy oraz mleka i masła, a obecnie przygotowuje się do utworzenia rezerwy kukurydzy. Nadzorujemy również rynek paliw w zakresie zapasów obowiązkowych. Gromadzimy i udostępniamy sprzęt przeciwpowodziowy, mosty tymczasowe, sprzęt medyczny i lekarstwa.

Gwarantem bezpieczeństwa żywnościowego są rolnicy. Jak wyglądają relacje z tym sektorem?

Aktualnie mam osobisty, codzienny kontakt z rolnikami, ponieważ prowadzę swoją kampanię wyborczą jako kandydat do Sejmu z okręgu siedlecko-ostrołęckiego i widzę, jak trudna i wymagająca jest to praca. Nie ma dni wolnych i cały czas jest mnóstwo zajęć i wyzwań. Dla rolników ważne jest regularne wsparcie ze strony rządu. Często słyszę, że pod tym względem dużo się zmieniło i rządy PiS bardzo dbają o ludzi. Jako prezes RARS cieszę się, że coraz więcej polskich przedsiębiorców i rolników angażuje się w zapewnienie rezerw żywnościowych. Polska żywność cieszy się wysoką jakością, a od naszych rodzimych dostawców otrzymujemy nie tylko wyjątkowe produkty, ale także profesjonalne usługi w zakresie składowania i rotacji.

Słyszymy też o rzekomym kryzysie energetycznym? Czy rolnikom zabraknie paliw?

Jak już wspomniałem, RARS pełni ważną rolę w nadzorowaniu rynku paliw płynnych. Opozycja celowo próbuje wywołać panikę w okresie przedwyborczym. Ale uspokajam wszystkich kierowców i rolników: nie ma żadnego ryzyka niedoboru paliw. Na bieżąco monitorujemy sytuację oraz dostępność paliw na rynku. Dzięki naszym zapasom możemy z pewnością stwierdzić, że jesteśmy w pełni bezpieczni w tym aspekcie.

RARS wpiera także działania służb w obronie bezpieczeństwa na granicy. Na czym ta pomoc polega?

Agencja wspiera różne państwowe instytucje w sytuacjach kryzysowych. Wydarzenia na granicy z Białorusią to bez wątpienia taka nadzwyczajna sytuacja, która ma charakter operacji hybrydowej przeciwko Polsce - koordynowanej przez rosyjskie służby. Bardzo ciężko reagować na tego typu zagrożenia, szczególnie jeśli mają one charakter zaplanowanego, wspieranego przez wrogi kraj, nielegalnego przekraczania granicy. Skala, intensywność oraz różnorodność tej agresji skierowanej w funkcjonariuszy przekraczała standardowe zadania tych służb. Dlatego przekazywaliśmy wyposażenie, które ich chroniło, w tym okulary zabezpieczające przed oślepieniem laserem, kamizelki kuloodporne oraz specjalistyczny sprzęt: noktowizory, termowizory, lornetki, celowniki, wartownie, maszty oświetleniowe, łodzie płaskodenne, pontony oraz samochody terenowe ułatwiające patrolowanie granicy. Taka koncentracja żołnierzy i służb przy granicy wymagała także odpowiedniego wsparcia logistycznego. Dostarczyliśmy kontenery socjalne, magazynowe i sanitarne oraz agregaty prądotwórcze, które posłużyły do budowy zaplecza dla funkcjonariuszy i wojska pełniących służbę na granicy. Przekazaliśmy również polowe placówki medyczne dla WOT.

Wasze wsparcie obejmuje także Państwowe i ochotnicze straże pożarne. Jak to wygląda?

Obejmuje ono wiele aspektów. Obecnie przekazaliśmy prawie tysiąc agregatów prądotwórcze, które docierają do placówek PSP i OSP w całej Polsce. Umożliwiają one pracę strażaków w każdych warunkach i terenie. Wspieramy ochotnicze straże pożarne, które są jednym z fundamentów lokalnych społeczności - zawsze gotowi do niesienia pomocy. To bardzo ważne, aby dostarczać im profesjonalne narzędzia pracy, umożliwiające efektywną walkę o ludzkie zdrowie i życie.

Można więc powiedzieć, że jest Pan specjalistą od bezpieczeństwa?

W kryzysach całe państwo musi działać jak sprawny organizm. Wszystkie instytucje muszą współpracować i się wspierać. Uważam, że bezpieczeństwo żywnościowe jest tak samo ważne, jak bezpieczeństwo na granicy. Jako prezes RARS miałem okazję przekonać się, jak te sfery się ze sobą łączą. Ponad dziesięć lat temu było podejście bardzo mocnego rozgraniczenia rezerw wojskowych od rezerw cywilnych. Wtedy nie było bieżącej współpracy między różnymi instytucjami. Przez ostatnie trzy lata zrobiliśmy olbrzymią pracę, żeby na nowo zdefiniować system rezerw, zastanowić się, co może nam być potrzebne w kryzysie. Dzięki temu utrzymujemy zapasy, które zabezpieczają nas na wypadek najpoważniejszych zagrożeń.

To właśnie dlatego, że bezpieczeństwo Polaków jest moim priorytetem postanowiłem startować w nadchodzących wyborach. Kandyduję do Sejmu RP, ponieważ chcę wspierać rząd Premiera Mateusza Morawieckiego w walce o bezpieczną i solidarną Polskę. Państwo musi wspierać ludzi w sytuacjach kryzysowych, dawać im możliwości rozwoju oraz chronić najsłabszych. Takie zasady są moim drogowskazem.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wyszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto