Małopolska: W nocy na Wiśle w Jawiszowicach był przekroczony stan alarmowy [AKTUALIZACJA, WIDEO]

Stan alarmowy na Wiśle w Jawiszowicach trwał od wczoraj od godz. 20 do godz. 5 rano dzisiaj. Teraz woda spada, choć bardzo powoli. O godz. 6 nadal był stan alarmowy. O godz. 8 miała 626 cm.
Na Sole w Oświęcimiu o godz. 8 było 425 cm, czyli do stanu alarmowego (460 cm) brakowało 35 cm. Najwyższy poziom Soła miała wczoraj o 6 rano - 455 cm.

DANE Z WCZORAJ

Dzisiaj rano Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie ogłosił drugi stopień zagrożenia hydrologicznego dla Małopolski. - W związku z przemieszczaniem się fali wezbraniowej, na odcinku Wisły, prognozowany jest dalszy wzrost poziomu wody w strefie stanów wysokich, z przekroczeniem stanów ostrzegawczych - informuje synoptyk, Karolina Wolanin.

Meteorolodzy zapowiadają jednak znaczną poprawę pogody do końca tygodnia. Mimo to wciąż można spodziewać się dalszych opadów deszczu, co przy aktualnym stanie wód może doprowadzić do lokalnych podtopień.

Dzisiaj w nocy poziom wody na rzekach w całej Małopolsce drastycznie wzrósł. Tym samym na wielu z nich zostały przekroczone stany alarmowe.

Poniżej przedstawiamy stan rzek na godz. 17.

Na Wiśle w Jawiszowicach poziom wody wynosi aktualnie 620 cm. Do przekroczenia stanu alarmowego brakuje już tylko 10 cm. Sytuacja podobnie wygląda na Sole w Oświęcimiu. Tutaj również do przekroczenia stanu alarmowego (460 cm) brakuje 30 cm. Jednak nad ranem na obu tych rzekach do przekroczenia stanów alarmowych brakowało zaledwie kilku centymetrów.

Z kolei na Skawie w Zatorze i w Rudzach w przeciągu nocy poziom wody wzrósł o ponad metr i osiągnął poziom ostrzegawczy. Do alarmowego brakuje w Zatorze brakuje 40 cm.

Autor: Taida Jasek

Największe wahania poziomu wody występuje jednak na Stryszawce w Suchej Beskidzkiej gdzie poziom wody co chwilę osiąga stan alarmowy. W przeciągu nocy woda w tym miejscu podniosła się o prawie pół metra. Aktualnie poziom spada i utrzymuje się w stanie ostrzegawczym.

Na Skawince w Radziszowie w ciągu tej nocy odnotowano największy przyrost wody. Od wczorajszego wieczora do godz. 5 rano rzeka w tym miejscu przybrała o ponad półtorej metra osiągając tym samym stan alarmowy. Aktualnie poziom spada i utrzymuje się w stanie ostrzegawczym.

Równie szybki przyrost odnotowano na Wiśle w Czernichowie oraz w Krakowie. W przeciągu nocy w obu tych miejscach woda podniosła się o ponad metr i dalej wzrasta. W Czernichowie do przekroczenia poziomu alarmowego brakuje jednak dwóch metrów, a w Krakowie nieco ponad metr.

Na pozostałych rzekach w Małopolsce utrzymuje się strefa stanów wysokich.