Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz dobrodziej ze Skawinek

Redakcja
Ksiądz Adam Szczygieł przed kościołem w Skawinkach.
Ksiądz Adam Szczygieł przed kościołem w Skawinkach. Robert Szkutnik
Ksiądz Adam Szczygieł pracując w małej wiejskiej parafii podbił serca parafian i czytelników, i jest Proboszczem 2015 Roku Małopolski. Niechętnie opowiada o swoich dokonaniach ale parafianie są z niego dumni.

Ks. Adam Szczygieł z parafii św. Joachima w Skawinkach został wybrany przez czytelników Proboszczem 2015 Roku Małopolski.

-Byłem wzruszony i zaskoczony, bo nie liczyłem na zwycięstwo - mówi ks. Adam Szczygieł.Dodając, że nie wie jak parafianie tego w głosowaniu dokonali, bo przecież jest tu w Skawinkach i przysiółku Łaśnicy tylko 300 gospodarstw.

Jego owieczki mają jednak całkiem inne zdanie. Przekonują, że jak nie on, to kto mógłby dostąpić takiego zaszczytu.

- Głosowaliśmy, bo to dusza człowiek, a mimo, że ksiądz to się nie wywyższa. Zawsze jest z nami i dużo nam pomaga. Aż pięćset tysięcy złotych załatwił na pomoc na osuwiska w Łaśnicy - mówi Krzysztof Chorąży, prezes OSP Łaśnica.

Zwycięzca plebiscytu jest księdzem od 1989 r. Parafią w Skawinkach zarządza od 2009 r.

-Mamy dużo szczęścia do księży. poprzedni też był bardzo dobry. A ten dzieci lubi, dobrze uczy, kazania skromne głosi dla ludzi, bez polityki. Jest przystępny. O tak, mamy księdza dobrego - mówi spotkana we wsi Adelajda Chorąży.

Droga życia

Ksiądz na parafię świętego Joachima przybył po pięciu latach pracy w szpitalu Rydygiera. W tej lecznicy zostawił wielu swoich przyjaciół, przy których pomocy urządza w Skawinkach "białe niedziele". To również miało wpływ na wynik głosowania parafian.

Wcześniej po ukończeniu w 1989 roku seminarium w Krakowie pracował jako wikariusz w parafiach: Porąbka, Czarny Dunajec, Chrzanów, Biały Dunajec i Skawina. Jak wspomina dobrze by było aby po zżyciu się z mieszkańcami pracować w parafii jak najdłużej jednak z reguły jest tak, że księży przenosi się z miejsca na miejsce. - O tym, że zostanę delegowany do parafii w Skawinkach dowiedziałem się tuż po mszy świętej odprawionej na Wawelu, z okazji dwudziestej rocznicy moich święceń kapłańskich - mówi ksiądz Adam Szczygieł.

W Skawinkach mieszka na plebanii samotnie, więc aby usprawnić odprawienie mszy zaprasza też innych kapłanów. Czas wolny od posługi duszpasterskiej wypełnia mu hodowla owiec i spacery po górach, a szczególnie zbieranie grzybów, których jak pokazuje ma już w spiżarni dość dużo.

-On te barany potem zarzyna, piecze i oddaje ubogim. Ostatnio pojechał do jakichś staruszków do Jordanowa. Zresztą kupuje też warzywa i daje biednym - mówi Marian Łaski.

Ksiądz społecznik

Wierni o księdzu wyrażają się tylko z sympatią. Podkreślają, że za 400 tys. zł wyremontował ich drewniany kościółek, z czego połowę dali wierni i nie jest łasy na pieniądze. - Często sam jeszcze potrzebującemu dołoży. Wyjmie z portfela i da. Taki to jest ksiądz - mówi Leszek Skorut. A Jan Gibas dodaje - I mnie też pomoc załatwił, To organizator jakich mało - podkreśla starszy pan.

Ksiądz jednak przekonuje, że nie jest to społecznikostwo ale praca duszpasterska, bo dla człowieka wierzącego motywacją są wartości chrześcijańskie. Zresztą jak mówi inaczej tu postępować się nie da, bo jednak na tych pięknych pagórkach w gminie Lanckorona biedy jest sporo.Dlatego organizuje dzieciom i dorosłym wycieczki za symboliczną odpłatnością, obozy i wspiera parafian nie tylko dobrym słowem.

- To jest ksiądz wzorzec cnót i anioł - mówi jakaś staruszka ze Skawinek.

Ksiądz Adam Szczygieł dla Gazety Krakowskiej

Jak to jest być jednocześnie duszpasterzem, administratorem i społecznikiem? Co jest dla księdza ważniejsze?

Prymat oddałbym duszpasterstwu ale i porządku w papierkach nie należy zaniedbywać. No i na potrzeby lokalnej społeczności też trzeba reagować, zwłaszcza w sytuacjach zagrożenia, jak w 2010 roku, kiedy to w naszej gminie osunęła się ziemia i pozbawiła wielu mieszkańców domów i dobytku. Trzeba także wspierać inicjatywy kulturalne, organizować pielgrzymki i wyjazdy turystyczne, które znakomicie integrują parafian.Bez właściwego zrozumienia i współpracy, nic byśmy nie osiągnęli. Wszystko trzeba umiejętnie wyważyć, z tym, że dla mnie kapłaństwo jest najważniejsze. Ja towarzyszę wiernym i jako kapłan przy ślubach, chrztach, pogrzebach, i jako wychowawca, i organizator. Chciałem jednak podkreślić, że mój sukces i to wyróżnienie to jest nagroda dla całej parafii.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto