Jak informuje policja, zaginięcie 56-letniego mieszkańca Izdebnika zgłoszono na policję w piątek po południu. Od tego czasu trwały poszukiwania mężczyzny. Prowadził je także syn zmarłego. I to on, około godziny dziewiątej rano następnego dnia, dokonał makabrycznego odkrycia. - Poinformował nas o znalezieniu zwłok swojego zaginionego ojca - poinformowała Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Na miejscu zdarzenia zbadano i zabezpieczono ślady, ale jak informuje prokuratura wadowicka, na razie niewiele wiadomo i trudno powiedzieć, co było powodem dramatu. - Dopiero sekcja zwłok wykaże, czy było to działanie osób trzecich, czy też nieszczęśliwy wypadek - mówi Jerzy Utrata, prokurator Prokuratury Rejonowej w Wadowicach.
Poszukiwani są też ewentualni świadkowe zdarzenia.
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?