Najpierw Marek Mizia ładnie wykończył swoją solową akcję strzałem w dalszy róg. Szybko gol rozbudził apetyty kibiców na strzeleckie fajerwerki.
- W meczu z defensywnie nastawionym rywalem, w dodatku walczącym bez żadnej presji, ważne jest szybkie trafienie, żeby pokazać, kto rządzi na boisku – zwrócił uwagę Konrad Kawaler, bramkarz ryczowian.
Później Damian Zięba prostopadłym podaniem uruchomił Patryka Kurę, ten zagrał do Bartosza Kiełbusa i Konrad Napieralski był bez szans. Na koniec Mateusz Lampart także dał próbkę indywidualnych umiejętności.
Orzeł Ryczów – Clepardia Kraków 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Mizia 3, 2:0 Kiełbus 50, 3:0 Lampart 78.
Orzeł: Kawaler – Kura, Gierek, Para, Pyciak – Kulig (58 Lampart), Urbański (58 Smagło), Zięba, Mizia – Kiełbus, Popiela (68 Wojcieszyński).
Clepardia: Napieralski – Kupiec, Wołk, Ochoński, Wiczkowski – Sargsyan (60 Sadecki), Bosak, Wójcik, Dziób – Błasiak, Druziuk.
Sędziował: Marcin Mróz (Olkusz). Żółta kartka: Urbański. Widzów: 120.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Wpadka w Wadowicach. Z punktu widokowego można... podglądać mieszkańców w ich domach
- Jeż z wadowickiego rynku atrakcją turystyczną. Ekspert: Zostawcie go w spokoju!
- Fale i pierścienie a'la Monroe fryzjerów z Wadowic nagrodzone
- Antywojenny protest podczas gminnego festynu. Mocny przekaz dziecięcego happeningu
- Łukasz Kryjak wzorem do naśladowania dla młodzieży, nie tylko Kalwarianki
- Ludwika Jaskierny z Kalwarii Zebrzydowskiej skończyła 100 lat. Mamy zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?