18-letnie dziewczyny i ich kolega Wojtek zginęli w wypadku samochodowym 1 września w rodzinnej wsi. Jechali do domu z wadowickiej dyskoteki. Ich samochód wpadł do potoku Frydrychówka.
Pogrzeb Wojtka odbył się w sobotę w Choczni. Wspólny pogrzeb dziewczyn - wczoraj.
- Informacja o tym wypadku rozeszła się po całym kraju. Z wyrazami współczucia dla rodzin zmarłych dzwonił do mnie nawet kardynał Stanisław Dziwisz - mówił podczas pogrzebu dziewczyn ksiądz proboszcz, Józef Gwiazdoń, który starał się dodać rodzinom ofiar otuchy. Podkreślił religijność, zdolność i życzliwość zmarłych dziewcząt. - W zimną noc, w zimnym potoku perspektywy na piękną przyszłość tych młodych ludzi zniknęły na zawsze. Trzeba się modlić, by Bóg przyjął ich do siebie - mówił.
Na zakończenie mszy Agnieszkę i Magdę wspominały ich koleżanki.
- Nigdy was nie zapomnimy, byłyście niezastąpione. Słodkich snów i do zobaczenia kiedyś tam w górze - mówiły ze łzami w oczach.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
