Przypomnijmy. 27-letnia Ewa Całus jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pracowała w administracji UJ, a potem w kancelarii prawnej. Obecnie jest na drugim roku aplikacji radcowskiej.
Najpierw legalnością jej zatrudnienia zainteresowali się lokalni blogerzy - Edward Wyroba skierował w tej sprawie zapytanie do prawników wojewody Jerzego Millera. Ponadto na ostatniej sesji rady miasta zapytali o to burmistrza radni Szymon Ficek (Wspólny Dom) i Paweł Janas (Nowoczesny Samorząd). Chcieli się dowiedzieć, czy to prawda, że wiceburmistrz została powołana z ominięciem prawnego wymogu mówiącego o sześciu latach stażu. Klinowski stwierdził wtedy, że z zatrudnieniem Całus jest wszystko w porządku, ale nie umiał wytłumaczyć dlaczego.
Dorota Wyganowska, rzeczniczka burmistrza Wadowic, wyjaśnia: - Jej stosunek pracy został nawiązany na podstawie powołania, w drodze zarządzenia. Wymagany rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie pracowników samorządowych staż pracy został pani Ewie Całus skrócony, do czego upoważnia jeden z paragrafów tego rozporządzenia, czego uzasadnieniem są jej wysokie kwalifikacje oraz bogate doświadczenie, które nie jest wliczane do stażu pracy.
Wydział prawny wojewody małopolskiego potwierdził, że zwrócił się o wyjaśnienia tego przypadku do burmistrza Klinowskiego. - Po otrzymaniu odpowiedzi podejmiemy decyzję, co dalej - mówi zastępca dyrektora wydziału Artur Słowik. W Polsce były przypadki utraty pracy przez wiceburmistrzów, którzy nie spełniali wymogów sześcioletniego doświadczenia zawodowego.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?