Droga S1 od Oświęcimia do Bielska nabiera kształtów. Powstaje szybka i malownicza trasa prosto w góry. Zobaczcie zdjęcia z powietrza

Według ostatniego terminu podanego przez GDDKiA zakończenie prac na odcinku od węzła Oświęcim do Dankowic przewidziane jest pod koniec lipca tego roku. Czy jest to termin realny? Tak czy inaczej efekty inwestycji na tym odcinku robią największe wrażenie.

Jest to 15 km z całego brakującego fragmentu trasy S1 między węzłami Mysłowice - Kosztowy a Suchym Potokiem pod Bielskiem liczącego 40 km.

Wspomniany 15-kilometrowy odcinek rozpoczyna się od węzła Oświęcim w Bojszowach (pow. bieruńsko-lędziński). W tym miejscu także w trasę ekspresową wpinać się będzie obwodnica Oświęcimia. Odcinek do Dankowic będzie kosztował blisko 990 mln złotych.

- Zadanie obejmuje  m.in. dwujezdniową drogę ekspresową po dwa pasy ruchu z rezerwą pod trzeci pas, trzy węzły drogowe: Oświęcim, Wola, Brzeszcze, a także inne drogi towarzyszące ekspresowej S1 oraz drogi obsługujące tereny przyległe - informuje GDDKiA.

Na obecnym etapie inwestycji kształtów nabierają wszystkie kluczowe części przyszłej drogi, w tym węzły Brzeszcze i Wola. Mocno zaawansowane są budowy odcinków z przeprawami nad akwenami.

Z kolei odcinek od Dankowic do węzła Suchy Potok w Bielsku o długości 12 km będzie kosztować prawie 590 mln zł. Tutaj także powstaje dwujezdniowa droga ekspresowa po dwa pasy ruchu z rezerwą pod trzeci pas, dwa węzły drogowe: Stara Wieś i Suchy Potok.

Trwa jednocześnie budowa południowej obwodnicy Oświęcimia do drogi S1, która jest częścią całej inwestycji.

Obecnie prace trwają na całej 9-kilometrowej długości od wspomnianego węzła w Bojszowach do ul. Zatorskiej za Castoramą, gdzie połączy się z obecną drogą 44.