Andrychów: kupują wodę, bo wysychają rzeki Wieprzówka i Targaniczanka
(rsz)
Z kranów niektórych mieszkań w andrychowskiej gminie płynie mętna woda. Wszystko dlatego, że prawie wyschły już dwie rzeki Wieprzówka i Targaniczanka, a tam znajdują się ujęcia wody pitnej.
- Aby zachować ciągłość zaopatrzenia w wodę, musimy coraz częściej korzystać z wody kupowanej od bielskich wodociągów - poinformował Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Andrychowie. Woda, choć mętna, nadaje się do picia.