Młyn Jazz Festival 2013 przeszedł już do historii. Coraz śmielej poczynają sobie organizatorzy festiwalu jazzowego Młyn. Tym razem na scenie Wadowickiego Centrum Kultury oraz w Młynie Jacka w Jaroszowicach w piątek i sobotę wystąpili weterani polskiej sceny muzycznej - Janusz Muniak i Jan Ptaszyn Wróblewski. Ten pierwszy z Piotrem Wyleżołem, Adamem Czerwińskim i Adamem Kowalewskim a drugi z Kevinem Robinsonem i Big Bandem Małopolski pod kierownictwem Ryszarda Krawczuka. Usłyszeliśmy głównie standardy muzyki rozrywkowej i jazzowej. Obydwa występy zaczęły się dedykacjami utworów dla zmarłego niedawno gitarzysty Jarosława Śmietany. Z kolei scena w Młynie gościła N.S.I Quartet i Adam Bałdych Quartet z gwiazdą Basią Trzetrzelewską, którą do Jaroszowic sprowadziła właścicielka hotelu i fanka jazzu. - Basia przyjechała nie dla pieniędzy, ale z serca - podkreśla Małgorzata Świętosławska, która chodziła z Basią do szkoły w Jaworznie. Dopełnieniem wrażeń był koncert Beaty Przybytek.
Wideo
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!