Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć na miejscu

redakcja
redakcja
Kierowca volkswagena podczas wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. 36-latek zginął na miejscu, a troje pasażerów trafiło do szpitala. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Łap.

Wczoraj około godziny 18.00 policjanci z Łap zostali poinformowani o tragicznym zdarzeniu drogowym. Do wypadku doszło na drodze relacji Płonka Kościelna – Łapy. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Tam wstępnie ustalili, że 36-letni kierowca volkswagena jechał od strony Płonki Kościelnej. W pewnym momencie, na prostym odcinku drogi, wyprzedzając poruszający się przed nim samochód stracił panowanie nad passatem, zjechał na lewe pobocze, gdzie z dużą siłą uderzył w drzewo. W wyniku zderzenia kierujący zginął na miejscu, a trójka podróżujących z nim pasażerów, z czego jedna w stanie ciężkim, trafiła do szpitala. Teraz przyczyny i dokładne okoliczności wypadku ustalają policjanci z Łap. 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śmierć na miejscu - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto