Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region. Mistrzowie kuchni: karp to specjał, nie tylko na wigilię

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
W Rybackim Zakładzie Doświadczalnym przygotowania do szczytu przedświątecznych zakupów
W Rybackim Zakładzie Doświadczalnym przygotowania do szczytu przedświątecznych zakupów Andrzej Banas / Polska Press
Do jedzenia potraw z karpia przez cały rok, a nie tylko podczas wigilijnej kolacji, namawia m.in. Ewa Wachowicz, była Miss Polonia oraz dziennikarka i prezenterka programów kulinarnych

Sztandarowy produkt regionu - karp zatorski poza wigilią i okresem świątecznym nie ma dużego wzięcia wśród sprzedawców. Przez większość roku trudno go wypatrzyć w sklepach w regionie. Smakosze ryb, szczególnie karpia, są zawiedzeni, a mistrzowie kuchni i prezenterzy programów kulinarnych, jak na przykład Ewa Wachowicz, są zaskoczeni, że karp nie gości na naszych stołach na co dzień.

- Przy okazji świąt kupuję po prostu więcej karpia i mrożę. Dzięki temu wystarcza mi do Trzech Króli lub kilka dni dłużej, ale potem niestety zapas się kończy i muszę czekać cały długi rok na moją ulubioną rybę - mówi Krzysztof Nowak z Oświęcimia.

Właściciele hurtowni i sklepów przekonują, że popyt na kar­pie jest zbyt mały, aby handlować nimi przez cały rok. W sklepie rybnym przy ul. Mały Rynek można go kupić tylko w grudniu. - W inne miesiące roku nikt o karpie nie pyta - mówi sprzedawczyni.

Karp królewski. Karp zatorski zarejestrowany jest w Brukseli jako produkt regionalny. Jak zrobić karpia po zatorsku? [PRZEPIS]

Trudno karpie spotkać także w marketach dużych sieci handlowych. W Oświęcimiu od niedawna karpia można kupić np. w sklepach sieci Delikatesy ABC. - Dwa miesiące temu wprowadziliśmy do naszej oferty smażone dzwonka karpia i jest spore zainteresowanie - mówi Teresa Pędziwiatr ze sklepu przy ul. Solskiego. Sama określa się, jako ich wielka smakoszka.

Producenci są przekonani, że z czasem popyt na karpia będzie przez cały rok. - Jesteśmy przygotowani, żeby dostarczać go cały czas - mówi Franciszek Sałaciak, prezes Stowarzyszenia Dolina Karpia i właściciel jednej z przetwórni ryb w Zatorze. - Coraz więcej ludzi przekonuje się, że karp zatorski pod różnymi postaciami to po prostu znakomity specjał - dodaje.

Podobnie uważa, znany oświęcimski kucharz Sebastian „Szromu” Schrom z restauracji La Rossa. - W naszej karcie dań karp w postaci wędzonej jest obecny przez cały rok - podkreśla szef kuchni. Przyznaje, że przyrządzanie karpia jest pracochłonne, ale smakoszy nie powinno to zniechęcać. Na wszystko jest sposób, także na ości. - Na pewno na stole odwdzięczy nam się znakomitym smakiem - przekonuje Sebastian Schrom.

Jak dodaje, fakt, że jest to ryba stosunkowo tłusta, jest jej zaletą, bo to tłuszcz jest nośnikiem smaku. Jej walory smakowo-zapachowe chwali również prof. Ewa Cieślik z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. A o coraz szerszych możliwościach serwowania tej ryby przekonuje także menu w restauracji Revel w Zatorze, gdzie od pewnego czasu podaje się pizzę z karpiem wędzonym.

Do jedzenia tych ryb przez cały rok, a nie tylko podczas wigilijnej kolacji, namawia również Ewa Wachowicz, była Miss Polonia oraz dziennikarka i prezenterka m.in. programów kulinarnych.

W sposobach podawania można przebierać. Najpopularniejszy jest karp smażony lub wędzony, ale możemy też przyrządzić go na kwaśno i w rozmaitych panierkach, na przykład orzechowych. Panie z Kół Gospodyń Wiejskich w Dolinie Karpia chwalą się, że mają ponad 150 sposobów na karpia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Region. Mistrzowie kuchni: karp to specjał, nie tylko na wigilię - Gazeta Krakowska

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto