- Warto było dołożyć ponad 41 tys. złotych, nawet przy mizerii finansowej powiatu, bo to zwiększa nasze bezpieczeństwo - mówi Jacek Jończyk, starosta powiatu wadowickiego. Dodając, że największe nadzieje pokłada w quadzie, który może być wykorzystany w akcjach ratunkowych w terenie górzystym, a także służyć wraz z przyczepą do przewozu worków z piaskiem w czasie powodzi lub podtopień.
PSP Wadowice: strażakom potrzebna nowa strażnica?
Starosta nie ukrywał, że najbardziej strażakom przydałaby się nowa strażnica. Miał on nadzieję, że powstanie ona obok nowej komendy policji. Jednak na razie na to nie ma szans. Na budowę strażnicy szybko pieniędzy nie będzie. Najpierw trzeba zakończyć budowę strażnicy w Bochni, a dopiero potem można myśleć o budowie w Wadowicach.
Strażacy z Wadowic mają też inne potrzeby. - W tej chwili planujemy wymianę najstarszego w Małopolsce pojazdu ratowniczo-gaśniczego, jaki posiadamy - mówi mł. bryg. Paweł Kwarciak, komendant powiatowy PSP w Wadowicach.
Sprzęt do serwisowania masek aparatów dróg oddechowych, który dostała straż zawodowa, posłuży ochotnikom. Zawodowcy mają świadczyć im usługę. - Tego nigdy na terenie kraju nie było. Cała PSP przygotowuje się do tego zadania - mówi mł. bryg. Paweł Kwarciak.
Dodaje też, że np. quad bardzo się przyda, bo to straż pożarna ma w pierwszej kolejności, jeszcze przed ratownikami górskimi, ewakuować z kolejek krzesełkowych turystów. A taki wyciąg ma być oddany w Rzykach koło Andrychowa . Ponadto strażacy chcą quada wykorzystać do poszukiwań zaginionych osób w trudnym terenie. Z kolei agregat pompowy przyda się w czasie powodzi, a zespół prądotwórczy w każdej sytuacji, tak jak defibrylator i namiot.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?